Tydzień rozpoczynamy więc w trakcie trendu spadkowego, ale z uzasadnioną ostrożnością, gdyż być może popyt ponowi próby i dojdzie do zmiany kierunku ruchu. Wstępnym sygnałem takiej zmiany byłoby pokonanie przez WIG20 poziomu 2490 pkt.
Sfera makroekonomii będzie w tym tygodniu skupiała na sobie uwagę, choć nie od poniedziałku. Pierwszy dzień tygodnia zapowiada się spokojnie. Spokój ten zostanie przerwany jedynie na krótką chwilę, gdy o 14.00 poznamy dane o dynamice wynagrodzeń i zatrudnienia w polskim sektorze przedsiębiorstw. Te dane, wraz z opublikowaną w ostatni piątek inflacją oraz danymi o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, zadecydują o możliwości pojawienia się kolejnej obniżki stóp procentowych. We wtorek poznamy wartość wskaźnika ZEW w Niemczech, wspomnianą wyżej dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce oraz wartość wskaźnika nastrojów na rynku nieruchomości w USA. Środa to dzień publikacji ostatecznych wartości styczniowej inflacji w Eurolandzie. Także tego dnia poznamy dane z amerykańskiego rynku nieruchomości (pozwolenia na budowę i nowe inwestycje). Pojawi się również dynamika cen na poziomie producentów, ale najważniejszym wydarzeniem tego dnia będzie publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. W czwartek czeka nas seria wstępnych wartości wskaźników PMI dla największych gospodarek świata. Oprócz tego poznamy protokół z ostatniego posiedzenia RPP, a także inflację na poziomie producentów amerykańskich, liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, sprzedaż domów na rynku wtórnym oraz indeks wskaźników wyprzedzających. W piątek zainteresują nas: wskaźnik Ifo w Niemczech i prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej. Jeśli chodzi o raporty finansowe spółek, to na Zachodzie sezon publikacji wyników za IV kw. 2012 r. już się kończy. Z ciekawszych publikacji można wymienić zaplanowane na wtorek raporty Danone i Della. W tym drugim wypadku to jedna z ostatnich okazji, by poznać wyniki spółki, po wycofaniu producenta komputerów z rynku giełdowego.
