Tym razem przyłożyły się do tego papiery PGE, choć trzeba od razu powiedzieć, że w przeciwieństwie do TP tym razem i rynek jako całość maczał w tym palce. Skończyło się tym, że indeks WIG20 wyznaczył nowe minima tendencji, która obowiązuje od początku roku. Która spółka jeszcze nas zaskoczy? Jeśli żadna, to średnia rynkowa będzie miała szansę zmierzyć się z poziomem 2500 pkt, który teraz jest pierwszym istotnym oporem.
W sferze pozarynkowej w poniedziałek dużo się będzie mówić o wyborach we Włoszech. Jednak to niejedyny temat. Uczestnicy rynku zapoznają się ze wstępną wartością wskaźnika PMI dla przemysłu chińskiego. O 10.00 pojawi się jeden z ostatnich elementów układanki składającej się na oczekiwania co do najbliższej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Tym elementem będzie dynamika sprzedaży detalicznej w styczniu. Oczekuje się poprawy w tempie 1 proc. r./r. Opublikowana zostanie również stopa bezrobocia. We wtorek skupimy się na danych z USA. Poznamy dynamikę cen amerykańskich domów (w wersji S&P/Case-Shiller i FHFA), a także nastroje amerykańskich konsumentów (wskaźnik Conference Board). Tego dnia pojawi się również informacja o sprzedaży nowych domów. Środa to dzień publikacji wskaźnika nastrojów niemieckich konsumentów, brytyjskiego PKB, zamówień na dobra trwałe w USA oraz informacji o ilości umów sprzedaży domów. Na czwartek zaplanowano dane o inflacji w strefie euro oraz dynamice PKB w USA (rewizja), liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i wskaźnik ISM Chicago. Koniec tygodnia to początek miesiąca, a więc poznamy m.in. mnóstwo wskaźników PMI, dynamikę polskiego PKB oraz wskaźnik ISM w USA.