Paneuropejski indeks stoxx 600 stracił dziś 0,24 proc. Europejskie giełdy spadły w piątek, a niemiecki DAX radził sobie gorzej niż parkiety Europy Południowej, ponieważ ciążyła mu seria publikacji gorszych od oczekiwań wyników spółek. O nieco gorszych od oczekiwań wynikach poinformował między innymi operator niemieckiej giełdy Deutsche Boerse, który zniżkował o 3,7 procent.
Z kolei producent stali ThyssenKrupp stracił blisko 2,7 procent w reakcji na doniesienia mediów, że zaawansowane rozmowy w sprawie sprzedaży jego nierentownej jednostki napotkały przeszkody. Producent aut Daimler zniżkował zaś o 2,4 procent.
Europa patrzy tez na Amerykę, gdzie inwestorzy łapali oddech po zwyżkach, które od początku roku wyniosły indeks S&P 500 w górę o 18 procent. Gracze analizują też wyniki szeregu czołowych spółek.
Z amerykańskich spółek do zniżek przyczyniało się między innymi internetowe biuro podróży Expedia, które traciło 23 procent, ponieważ spółka w czwartek poinformowała o niższym od oczekiwań kwartalnym zysku. Amazon.com tracił z kolei 2,1 procent, gdyż jego prognozy zysku i przychodów rozczarowały inwestorów. Spółka gorzej radzi sobie na rynku międzynarodowym, co przyćmiło poprawę jej wyników w USA. Sieć kawiarni Starbucks zwyżkowała natomiast o sześć procent, ponieważ dzień wcześniej poinformowała o wyższym od oczekiwań wzroście kwartalnego zysku.
Wśród 47 procent spółek notowanych w ramach S&P 500, które do czwartku opublikowały wyniki, około 68 procent przebiło prognozy analityków, jeśli chodzi o zysk, ale jedynie 56 procent - jeśli chodzi o przychody, wynika z danych Thomson Reuters.