Inwestorzy, którzy spodziewali się, że po poniedziałkowych wzrostach wtorek nie będzie gorszy mogą czuć się rozczarowani. Co prawda na starcie sesji WIG20 zyskiwał symboliczne 0,08 proc. jednak już chwilę później spadł pod kreskę. Takie „przeciąganie liny" trwało przez większą część dnia. Niedźwiedzie do natarcia przystąpiły w ostatniej godzinie handlu. W konsekwencji indeks blue chips stracił 0,5 proc. i zatrzymał się na poziomie 1757 pkt.

Pogorszenie nastrojów można tłumaczyć kiepskim początkiem sesji w Ameryce, gdzie sezon publikacji wyników finansowych spółek za III kwartał właśnie się rozpoczął. Tradycyjnie festiwal wyników zainaugurowała spółka Alcoa. Rezultaty największego amerykańskiego producenta aluminium były słabsze od oczekiwań rynku, a walory spółki na początku notowań taniały o ponad 9 proc.

Przez większą część sesji z grona blue chips pozytywnie wyróżniały się notowania CCC i LPP. Co ciekawe nastawienie analityków Haitong Banku do tych spółek znacząco się od siebie różnią. Eksperci podwyższyli cenę docelową akcji obuwniczej spółki oraz podtrzymali rekomendację „neutralnie". W przypadku odzieżowego giganta zalecają jednak sprzedaż akcji. Najmocniej na czerwono świeciły z kolei akcje Asseco Poland, KGHM i Eurocashu.

W drugim szeregu (mWIG40) pozytywnie wyróżniały się kopalnie. W ciągu sesji walory JSW i Bogdanki drożały odpowiednio o 14,4 proc. i 5,8 proc. Najmocniej taniały z kolei papiery Echo Investment, Benefit Systems i Inter Carsu.

W trzecim szeregu (sWIG80) błyszczał natomiast Lenteks, Skotan i Asseco Business. Na przeciwległym biegunie znalazły się z kolei akcje Integera, X-Trade Brokers i Mostostalu Warszawa. Budowlana spółka podpisała umowę z Henniger Investment na budowę budynku mieszkalnego z funkcją usługową w parterze i garażem podziemnym za 34,25 mln zł. Trudno jednak stwierdzić by ta informacją odpowiadała za tak wyraźną podaż. We wtorek akcje spółki potaniały o 5,8 proc.