Inauguracja tygodnia na warszawskim parkiecie wypadła bardzo dobrze. Indeks blue chips zyskał wczoraj 1,8 proc. i zatrzymał się na poziomie 1756 pkt. Sporo słabsze nastroje panowały w drugim szeregu. mWIG40 zakończył poniedziałkową sesję 0,9 nad kreską. W dużo gorszych nastrojach byli posiadacze akcji najmniejszych emitentów. sWIG80 stracił bowiem 0,2 proc. Również na innych giełdach na starym kontynencie więcej do powiedzenia mieli kupujący. Warto również zwrócić uwagę na amerykańskie indeks, które wczoraj wyznaczyły historyczne szczyty (Dow Jones Industrial, S&P 500). Co przyniesie wtorek?
WIG20 otworzył się ze sporą luką wzrostową. 20 minut po starcie notowań rósł o 1,2 proc., do 1777 pkt. Najbliższy opór wyznacz okrągły poziom 1800 pkt. Po jego pokonaniu kolejnym celem byków będą lokalne szczyty na 1831 pkt. Wsparciem jest natomiast lokalny dołek na 1717 pkt. Również na Zachodzie więcej do powiedzenia ma strona popytowa.
Na początku sesji 19 spółek z grona WIG20 świeciło na zielono. Najmocniej drożały walory PGNiG, LPP i KGHM. Pod kreską były jedynie papiery CCC.
Dzisiejszy kalendarz makro jest dość ubogi.
Rano na rynku walutowym obserwujemy niewielkie umocnienie się złotego wobec głównych walut. Dolar wyceniany jest na 4,16 zł., zaś euro na 4,42 zł.