Na starcie czwartkowej sesji utrzymywały się dobre nastroje z dnia poprzedniego. W pierwszych minutach handlu indeks blue chips rósł nawet o 0,7 proc., do 2269 pkt i był blisko ubiegłotygodniowego, lokalnego szczytu (w ujęciu intraday) na 2272 pkt. Kolejne godziny handlu przyniosły jednak schłodzenie nastrojów. W południe WIG20 oscyluje wokół kreski wyznaczającej wczorajsze zamknięcie.
Po czterech godzinach handlu właściciela zmieniły akcje o wartości ponad 500 mln zł, co trzeba uznać za dobry wynik. Warto wspomnieć, że średni dzienny obrót w lutym wyniósł 1,1 mld zł, czyli o niemal 62 proc. więcej niż w drugim miesiącu ubiegłego roku. Sporo lepsze nastroje panują w drugim i trzecim szeregu. mWIG40 i sWIG80 zyskują po około 0,6 proc. Na Starym Kontynencie przeważa kolor zielony, wzrosty są jednak symboliczne. Z grona największych spółek w południe najlepiej prezentują się Tauron, Energa i Eurocash. Na przeciwległym biegunie znajdują się natomiast KGHM, Asseco Poland i PKO BP. Jednym z bohaterów dzisiejszej sesji jest spółka iAlbatros Group, której akcje rano drożały nawet o prawie 20 proc., do 14 zł. Inwestorzy z entuzjazmem zareagowali na informacje o podpisaniu przez firmę warunkowej umowy sprzedaży akcji spółki pośrednio zależnej - iAlbatros Poland - za 124 mln zł.
Mimo neutralnych nastrojów na szerokim rynku notowania aż 27 spółek wyznaczyły już co najmniej roczny szczyt. W tym elitarnym gronie znalazły się m.in: Alior Bank, Budimex, CCC, Pelion, PKO BP, Quercus. Do tej pory żadna spółka nie wyznaczyła rocznego dołka.
