Po dwóch z rzędu wzrostowych sesjach środa przyniosła spadki. WIG20 stracił 0,7 proc. i zatrzymał się na poziomie 2327 pkt. Na początku dzisiejszej sesji znów większa przewagę mają kupujący. Kilka minut po starcie handlu indeks blue chips zyskuje niemal 1 proc. i oscyluje wokół poziomu 2350 pkt. Po wyraźnym pokonaniu tego pułapu celem byków będzie szczyt hossy z początku maja.
Również na innych giełdach w Europie dominują kupujący. Wzrosty są jednak skromniejsze niż w Warszawie. W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym znajdziemy m.in.: odczyty dotyczące koniunktury gospodarczej w strefie euro oraz inflacji konsumenckiej w Niemczech. Podany zostanie również finalny odczyt PKB w USA za I kwartał.
Na szerokim rynku najmocniej drożeją akcje Biomedu Lublin (+ 8 proc. do 1,37 zł.). Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację o tym, że Marcin Piróg został prezesem spółki i chce ją dokapitalizować.
Rano na rynku walutowym złoty umacnia się wobec dolara, który kosztuje 3,71 zł i osłabia się wobec euro wycenianego na 4,24 zł.