Godzinę po rozpoczęciu notowań WIG20 notowany był 0,3 proc. na plusie. W pierwszych minutach handlu GPW miała jednak problem z obraniem kierunku notowań. Sesja rozpoczęła się od kontynuacji zniżek z poniedziałkowej sesji, ale szybko do kontrataku przeszli kupujący wyciągając główny indeks nad kreskę.
Do większych zakupów nie zachęca niezdecydowanie inwestorów handlujących na pozostałych europejskich rynkach akcji. Główne wskaźniki poruszają się tam blisko poziomów z końca poprzedniej sesji, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga koloru czerwonego na indeksach.
W Warszawie największe spółki z WIG20 cieszą się ograniczonym zainteresowaniem kupujących. Większy popyt pojawił się na papierach koncernów energetycznych i PKN Orlen. Kupujący pojawili się też na walorach większości banków. Negatywnym wyjątkiem w tym gronie jest Pekao. Jednocześnie chętnie pozbywano się też akcji Lotosu, PGNiG i LPP.
Pozytywne nastroje przeważają na szerokim rynku akcji, gdzie we wtorkowy poranek w przewadze były drożejące walory.