W kolejnych godzinach poniedziałkowej sesji zwyżki na krajowym parkiecie nieco wyhamowały. W rezultacie wczesnym popołudniem indeks WIG20 był notowany 0,3 proc. nad kreską, choć tuż po starcie sesji zwyżka sięgała nawet 0,9 proc. Warszawskie wskaźniki poruszają się zgodnie z trendem obowiązującym na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie przeważa kolor zielony. Wielu inwestorów wciąż mają nadzieję, że trwające negocjacje między USA i Chinami przyniosą długo wyczekiwane porozumienie, które zakończy wojnę handlową między tymi mocarstwami. Na razie rynki cieszą się z przesunięcia przez amerykańskiego prezydenta terminu wprowadzenia ceł na chińskie towary.
Sprawdź notowania dostępne na www.parkiet.com/notowania
W Warszawie główną siłą napędową indeksów są mocno drożejące walory KGHM , wspierane wyraźnie rosnącymi cenami miedzi. Cena tego metalu w Londynie przebiła poziom 6,5 tys dol. za tonę i jest notowana najwyżej od siedmiu miesięcy. W efekcie kurs miedzowego giganta pod dłuższej przerwie powrócił powyżej okrągłej bariery100 zł. Zainteresowaniem kupujących cieszą się też papiery spółek rafineryjnych i odzieżowych.
Z pozytywnych nastrojów nie skorzystały koncerny energetyczne, których akcje w komplecie notowane są pod kreską. Chętnie pozbywano się też papierów PZU i PKO BP. Kupujący są tez aktywni w segmencie małych i średnich spółek. W efekcie nieznaczna większość firm notowana na szerokim rynku zyskuje na wartości. Pozytywnie w tym gronie wyróżnił się Ursus, notując kilkunastoprocentową zwyżkę.