Ursusy szykują się do ataku

Poranek maklerów: wtorkowa sesja na GPW zaczęła się na głównych indeksach od oscylowania przy poziomie poniedziałkowego zamknięcia. Na 36 wykresach widać formację inside bar. Jak sytuację oceniają eksperci?

Publikacja: 05.03.2019 09:57

Ursusy szykują się do ataku

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Wysokie otwarcie rynku kasowego okazało się wczoraj pretekstem do zamykania długich pozycji i dalszego pogrążenia byków. Indeks szerokiego rynku WIG wystartował z lokalnych maksimów i po krótkiej podróży na północ zawrócił w stronę zeszłotygodniowych minimów, które w końcówce sesji nie utrzymały ciężaru benchmarku. Pod wpływem narastającej podaży akcji doszło do naruszenia linii trendu wzrostowego a na wykresie pojawiła się spadkowa świeczka, której sufit 60421 wyznacza opór na dzisiaj. Poziom ten stanowi wyzwanie dla byków, które do zanegowania wczorajszych sygnałów powinny wybić ten pułap, gdyż bez takiego zagrania ryzyko dalszych spadków jest bardzo duże. Wskaźniki impetu zniechęcają do wzrostów, luka hossy nadal pozostaje otwarta zaś lutowy overbalance stawia w uprzywilejowanym świetle stronę podażową. Miejsce do spadków wciąż ma WIG20, który lokalnie jeszcze się trzyma na krótkoterminowych wsparciach, jednakże kształt ostatnich 3-4 świeczek sugeruje, że do ataku przygotowuję się ursusy. Na wysokości 2289 znajduje się niedomknięte okno hossy, które może okazać się jedynie inspirację do podróży w stronę 2122 czyli tam, gdzie znajduje się październikowa luka. Jak na razie tego typu scenariusz pozostaje w gestii akademickich rozważań, jednakże w przypadku niekorzystnego rozwinięcia biegu wydarzeń na rynkach rozwiniętych (MSCI Developed Markets dotarł do silnego oporu), WIG jak i WIG20 są przygotowane do zejścia na południe.

Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion

W poniedziałek giełdy azjatyckie znowu reagowały na prawie tę samą informację z frontu USA – Chiny (pytanie ile razy można, ale rynki to potrafią). Tym razem Wall Street Journal napisał w niedzielę, że USA mogą znieść wszystkie cła na chińskie produkty (nawet przed spotkaniem Trump – Xi).

Wydaje się to być bardzo mało prawdopodobne szczególnie, że Trump wezwał Chiny do natychmiastowego zniesienia ceł na amerykańską żywność. Azjatyckie giełdy zareagowały jednak bardzo pozytywnie. Europejskie indeksy rosły niechętnie i zakończyły dzień praktycznie neutralnie.

Kalendarium było w poniedziałek praktycznie puste. Dowiedzieliśmy się jedynie, że wydatki na inwestycje budowlane w USA w grudniu spadły o 0,6% m/m (oczekiwano wzrostu o 0,2%). Wpływu na zachowanie rynków nie miało to żadnego.

Wall Street oczywiście rozpoczęła sesję od wzrostu indeksów. Pozostawało zgadywać, czy zwyżką sesję zakończy, czyli, że któryś raz z kolei będzie dyskontowała te same pogłoski (do tego tym razem niezbyt wiarogodne). Wydawało się, że tym razem pogłoski już nie wystarczą, bo po tej pierwszej próbę zwyżki indeksy zawróciły i zabarwiły się na czerwono.

Na trzy godziny przed końcem sesji indeks S&P 500 tracił już dobrze ponad jeden procent, ale od tego momentu do gry wszedł mocniejszy popyt. Trudno oczekiwać, żeby tuż przed oczekiwanym zawarciem umowy USA – Chiny bez istotnego powodu doszło do przeceny. Indeksy zakończyły sesję niedużymi spadkami – S&P 500 stracił 0,39%, a NASDAQ 0,23%. Jednak i takie zakończenie sesji może sygnalizować, że zawarcie umowy jest już zawarte w cenach akcji.

GPW w poniedziałek od rana zachowywała się nadal słabo. Można powiedzieć, że WIG20 naśladował to, co działo się na rynku niemieckim, gdzie XETRA DAX bardzo długo trzymał się blisko poziomu neutralnego. Sesja rozpoczęła się od wzrostu WIG20, ale bardzo szybko indeks zaczął spadać i zabarwił się nawet na czerwono.

Dopiero w okolicach pobudki w USA indeks zaczął się podnosić i wrócił nad linię poziomu neutralnego, a przed rozpoczęciem sesji w USA powoli rósł naśladując zachowanie innych indeksów europejskich. Zwyżka WIG20 była jednak niezwykle nieśmiała, a mWIG40 nadal tracił.

Po rozpoczęciu sesji w USA, kiedy zwyżki amerykańskich indeksów zaczęły topnieć indeksy na GPW zaczęły się osuwać. WIG20 zakończył dzień kosmetycznym spadkiem (0,22%), ale mWIG40 stracił 0,8%. Znowu na oscylatorach pojawiły się sygnały sprzedaży.

Słabość naszego rynku i dość nagłe zmiany nastrojów, często bez powiązania z tym, co dzieje się na świecie, powoduje, że stawiania prognoz na dzisiejszą sesją nie ma wielkiego sensu.

Krzysztof Tkocz, DM BDM

Poniedziałkowa sesja dla WIG20 zakończyła się stratą około 0,2%, tym samym indeks wybronił wsparcie 2320-2315 pkt. i zatrzymał się na poziomie 2328 pkt. Obroty nie przekroczyły 630 mln PLN. Polskim blue chipom najbardziej ciążyła słabość sektora energetycznego. Największe straty zanotował PGE, zniżkując 5,7%, Energa 3,5%, Tauron około 3%. Dobrze radził sobie sektor bankowy, na zielono świeciły się m.in. Alior Bank zyskując 3,8%, PKO BP 1,4%. mWIG40 zakończył dzień pod kreską o -0,8%, natomiast sWIG80 zamknął się bez zmian wobec piątkowego zamknięcia. Niemiecki DAX stracił niecałe 0,1%, zarówno brytyjski FTSE jak i francuski CAC40 zyskały około 0,4%. Amerykańskie giełdy zakończyły wczorajszy dzień zniżkami, Dow Jones spadł około 0,8%, S&P500 0,4% ,a Nasdaq Composite 0,2%. Przecena w USA miała m.in. swoje korzenie w słabym odczycie dotyczącym wydatków na inwestycje budowlane (w grudniu spadły aż o 0,6%). Na rynkach azjatyckich Nikkei znalazł się pod kreską o 0,4%, natomiast Shanghei Composite Index urósł o 0,9%. Od samego rana nastroje na rynkach nie są zbyt optymistyczne, kontrakty na DAX zniżkują o około 0,2%. Dzisiaj przed nami dość ciekawy kalendarz makro, o 10:30 odczyt z lutego indeksu PMI dla usług w Wielkiej Brytanii. O 16:00 odczyt z lutego indeksu ISM dla usług w USA, następnie o 16:35 wystąpienie publiczne szefa BoE.

Poniżej tabela ze spółkami i indeksami na wykresach których pojawiła się formacja świecy wewnętrznej po zamknięciu poniedziałkowej sesji.

Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
GPW czeka na nowy impuls
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje