Notowania przebiegały w wakacyjnej atmosferze, a główne indeksy poruszały się przez całą sesję w wąskim przedziale wahań. Równocześnie wiele do życzenia pozostawiała aktywność handlujących w Warszawie. W trakcie całej sesji właścicieli zmieniły papiery o wartości niewiele przekraczającej 500 mln zł.
Spadki krajowych indeksów kontrastowały z kolorem zielonym obecnym na większości zachodnioeuropejskich rynków akcji, gdzie inwestorzy przejawiali nieco więcej entuzjazmu do kupowania akcji. Natomiast na parkietach z naszego regionu więcej do powiedzenia mieli sprzedający, czego przykładem była nie tylko przecena w Warszawie, ale też spadki indeksów na giełdach w Budapeszcie czy Moskwie.
Na krajowym rynku wśród nielicznych drożejących spółek z indeksu WIG20 pozytywnie wyróżniły się walory PGE, kontynuując dobrą passę z końcówki minionego tygodnia. Zainteresowaniem kupujących cieszyły się też papiery firm odzieżowych i CD Projektu, dzięki czemu zakończyły dzień na plusach. Ze zmiennym szczęściem radziły sobie banki. Popyt wywindował na północ notowania Santandera i Aliora, podczas gdy chętnie pozbywano się akcji państwowych gigantów – PKO BP i Pekao. Mimo obiecującego startu sesji sprzedający pojawili się na papierach PKN Orlen i KGHM, spychając ich kursy pod kreskę.
Lepsze nastroje panowały na szerokim rynku akcji, gdzie w przewadze były drożejące spółki.