Wioletta Pawłowska, analityczka BM Alior Banku

Amerykańskie indeksy pokonują kolejne szczyty, wszystko za sprawą rewizji w górę przyrostu annualizowanego PKB w USA za III kw. (z 1,9% oczekiwań na 2,1%) oraz pozytywnych doniesień z frontu wojen handlowych. Prezydent D. Trump ogłosił w mediach, że po wtorkowych rozmowach telefonicznych negocjatorów zawarcie umowy jest już bardzo blisko. Stanowisko prezydenta potwierdza administracja z Białego Domu. Rynek stoi w niepewności przed odpowiedzią na pytanie czy wcześniej zapowiedziane przez prezydenta USA D. Trumpa cła w wysokości 15% na towary o łącznej wartości blisko 160 mld USD będą obowiązywać od dnia 15 grudnia w razie gdyby stronom nie udało się wypracować kompromisu. W Wielkiej Brytanii na 12 grudnia zaplanowane są wybory parlamentarne. Według ostatnich sondaży 43% poparcie mają konserwatyści, którzy opowiadają się za opuszczeniem Wspólnoty, w skrajnym przypadku nawet bez umowy, a 32% Partia Pracy, która natomiast opowiada się za nową, trzecią umową z Unią, na zasadach pozostania w unii celnej i przestrzegania unijnych standardów w kwestii praw społecznych i ochrony środowiska oraz przeprowadzenia nowego referendum z wyborem pozostania we Wspólnocie, bądź przyjęcia potencjalnie wypracowanej umowy. Polska giełda już od kilku/kilkunastu sesji wykazuje relacyjną słabość względem rynków bazowych, które pomimo ostrzeżeń z kolejnych odczytów makro, czy wyników spółek, co do których konsekwentnie obniżane są oczekiwania, osiągają historyczne maksima. Tauron w czasie wczorajszej sesji podał informację o uruchomieniu w listopadzie w każdym z trzech zakładów Tauron Wydobycie nowej ściany wydobywczej. Ich zdolność produkcyjna to około 10-13 tysięcy ton węgla kamiennego na dobę. Monnari straciło blisko 12% po rozczarowujących wynikach finansowych. Amica po sesji podała dane, które osiągnęła w III kw., między innymi zysk netto wyniósł 32,5 mln zł, co stanowi wynik lepszy o 4,3% od oczekiwań. Wczoraj również sprawozdanie finansowe zaprezentował Livechat, który może pochwalić się zyskiem netto na poziomie 16,4 mln zł w II kw. roku obrotowego 2019/2020, co stanowi odczyt lepszy o 8,4% od prognozy. Dużym zaskoczeniem in plus jest również poziom marż EBITDA, EBIT czy netto, które kolejno wynoszą 67,3%, 63% i 50,6% plasując się tym samym powyżej konsensusów. Zarząd zwrócił się do rady nadzorczej z wnioskiem o wypłatę zaliczki na poczet dywidendy w wysokości 60 gr na akcję. Ten Square Games planuje ograniczyć nakłady marketingowe pod koniec roku a zarząd widzi postęp we wprowadzeniu gry Fishing Clash na chiński rynek.

Adrian Górniak, analityk DM BDM

Duże giełdy zanotowały wczoraj pozytywną sesję. W Europie zarówno DAX, jak i FTSE, zaświeciły na zielono (zyskały solidarnie po 0,4%). Za oceanem każdy kolejny dzień przynosi rekordowe wskazania. Dobry sentyment wczoraj można przypisać m.in. pozytywnej rewizji odczytu PKB za 3Q'19 oraz wypowiedziom prezydenta Trumpa, które wskazują, że rozmowy ws. I fazy umowy handlowej z Chinami są blisko finału. Finalnie S&P500 wzrósł o 0,4%, a Nasdaq o 0,7%. Niestety blado na tym tle wypadły krajowe indeksy – WIG20 stracił 0,4%, sWIG80 ok. 0,3%, bez zmian pozostał mWIG40. Kalendarium makro jest dziś praktycznie puste, ciekawszy wydaje się być jedynie odczyt koniunktury konsumenckiej dla strefy Euro. W USA inwestorzy mają dzisiaj wolne z racji Święta Dziękczynienia (jutro handel będzie również krótszy), co zapewne przełoży się na niższe obroty na GPW. Kontrakty na DAX tracą obecnie ok. 0,2%. Jutro czeka nas wysyp sprawozdań kwartalnych za 3Q19 (ok. 70 publikacji), co powinno przebudzić nieco warszawski rynek z marazmu.

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Po kilku dniach podnoszenia się maluchy dotarły do oporowej strefy, z którą wczoraj indeks sWIG80 nie zdołał sobie poradzić. Mieszanka wrześniowych szczytów, linii trendu spadkowego oraz dziennej dwusetki najwidoczniej stanowi zbyt ciężki obszar, aby dźwignąć go za pierwszym razem. Na wykresie pojawiła się podażowa świeczka, której sufit 11.7k stanowi opór na najbliższe dni i aby doszło do zanegowania spadkowych sygnałów, pułap ten powinien zostać wybity w cenach close. Na spadek popytu mogli narzekać także akcjonariusze największych spółek i chociaż pojawiło się kilka tuzów, które zdołały obronić się nad wtorkowym zamknięciem, to jednak większość papierów odnotowała spadki. Na uwagę zasługuje KGHM, który we środę ponownie starał się powrócić nad MA200_d jednakże zamiast udanego ataku ruchomej granicy rynku byka, pojawiła się podażowa świeczka z długim górnym cieniem. Wprawdzie jej wydźwięk jest nieco ograniczony ze względu na sąsiedztwo innych świeczek, jednakże biorąc pod uwagę wczorajsze obroty i aktywne sygnały sprzedaży dla lubińskiego giganta, outlook nadal pozostaje spadkowy. Kiepsko nadal prezentuje się PKN Orlen, który pogłębił denko i prawdopodobnie dalej będzie szukał wsparcia dla siebie. Coraz słabsze są banki, bez których WIG20 nie będzie miał szans na wykonanie wiarygodnej zwyżki a jeśli dzisiaj Pekao przerwie dolne ograniczenie kanału, z którym już wczoraj zaczął się mierzyć, wówczas benchmark blue chips zostanie obciążony negatywnym wpływem ww. tuza. Niebezpiecznie przedstawia się sytuacja techniczna WIG20USD, który mając aktywne sygnały sprzedaży pogłębia swoje spadki a po wczorajszej deprecjacji szansa na kontynuację deprecjacji jest spora.