Od początku notowań to niedźwiedzie są stroną przeważającą na naszym rynku. W pierwszych minutach handlu było nawet dość nerwowo, gdyż indeks największych spółek zjechał 0,7 proc. pod kreskę. Byki nie zamierzały jednak tanio sprzedawać skóry. Co prawda WIG20 wciąż ma problemy aby wyjść na plus, ale udało się ograniczyć skalę przeceny. W połowie notowań indeks największych spółek był około 0,3 proc. na minusie.
Spore problemy ma dzisiaj CD Projekt. Akcje tej firmy tracą na wartości około 5 proc. Nie pomogła z pewnością informacja, że spółka padała ofiarą cyberataku. Liderem wzrostów w gronie największych firm jest CCC, które drożeje o ponad 4 proc.
Niewielkie zmiany notują dzisiaj indeksy średnich i małych spółek. mWIG40 oraz sWIG80 tracą około 0,1 proc. W połowie sesji obroty na całym rynku zbliżają się do poziomu 700 mln zł, co jest całkiem niezłym osiągnięciem.
Pocieszeniem dla Warszawy jest fakt, że dzisiaj w spadkach nie jesteśmy osamotnieni. Podaż przeważa na większości europejskich rynków. Niemiecki DAX, podobnie jak WIG20, traci około 0,4 proc. Francuski CAC40 jest z kolei na symbolicznym minusie.
Spokojniejszy przebieg dzisiejszych notowań jest też uzasadniony. Kalendarz makroekonomiczny świeci pustkami. Znowu więc pozostaje nam czekać na wejście do gry Amerykanów. Kontrakty na amerykańskie indeksy notują na razie symboliczną przecenę.