Dzisiejsza sesja jest bardzo spokojna i uczestnicy rynku przestali na moment przejmować się kwestią rosnących cen, biorąc pod uwagę utrzymanie zdania ze strony Rezerwy Federalnej. Jednak czy na horyzoncie mamy dostępne jakieś bardzo pozytywne informacje, które mogłyby pobudzić Wall Street i inne rynki do dalszych wzrostów?
S&P 500 znajduje się niewiele, gdyż ok. 1% od historycznych szczytów, które osiągnięte zostały po pierwszym tygodniu maja. Wydaje się, że aktualnie inwestorzy są nieco mniej przejęci inflacją, co może być związane z tym, że Fed utrzymuje zdanie, iż inflacja nie jest obecnie problemem. Co ciekawe Fed dokonał blisko rekordowych operacji reverse repo w ostatnim czasie, co kolejny raz dorzuca gotówkę na rynek, powodując, że czynników inflacyjnych jest coraz więcej. Dzisiejsze dane były mieszane dla inwestorów i trudne do odczytania pod względem obaw o rosnące ceny. Z jednej strony nastroje konsumentów zmniejszyły się w maju, głównie ze względu na oczekiwania. Z drugiej strony dane dotyczące sprzedaży nowych domów wypadły gorzej od oczekiwań, pokazując bardzo duży wzrost cen, ale jednocześnie wzrost podaży. Może to oznaczać, że kupujący przestraszyli się wysokich cen, gdyż te rosną o 20% r/r i zdecydowali się odłożyć kupno czekając na niższe ceny. Na ten moment trudno odczytać, czy faktycznie inwestorzy przestali przejmować się inflacją. Niemniej w najbliższy piątek poznamy inflację PCE. To kluczowa miara dla Fed. Jeśli w tym wypadku zaobserwujemy jakiś znaczący skok cen, można spodziewać się większej presji na rynku. Należy jednak pamiętać, że Fed wielokrotnie powtarzał, że inflacja nie jest problemem i nawet jej przestrzelenie przez jakiś czas, nie spowoduje istotnych działań.
Po zakończeniu sesji w Europie obserwujemy niewielkie cofnięcie na Wall Street. Wciąż jednak indeksy znajdują się blisko historycznych szczytów. W Europie obserwowaliśmy raczej niewielkie wzrosty z DAXem, który zakończył dzień na plusie na poziomie 0,17%. WIG20 wyraźnie zyskał dzisiejszego dnia, pomimo dosyć silnej wyprzedaży na KGHM, która była wywołana spadkiem cen miedzi. Silnie zyskały dzisiaj takie spółki jak LPP, PGE, PKO czy Allegro. Z drugiej strony ciążyły spółki surowcowe oraz CD Projekt. Ostatecznie WIG20 zyskał niemal 1%.
Michał Stajniak
Starszy Analityk Rynków Finansowych