Rozczarowujący NFP
Maciej Madej, Dom Maklerski TMS Brokers
Odczyt, na który rynki wyczekiwały cały miniony tydzień zdecydowanie rozczarował, ale ku zaskoczeniu wielu obserwatorów inwestorzy nie zinterpretowali go w znany dotychczas sposób, a mianowicie „słabe dane, to dobre dane" (bo oznaczają kontynuację wsparcia). W sierpniu w Stanach Zjednoczonych przybyło 235 tys. osób zatrudnionych w sektorze pozarolniczym, wobec 725 tys. osób oczekiwanych. Pomimo iż zwracałem uwagę na to, że rzeczywiste oczekiwania kształtują się nieco niżej to wynik i tak jest mocno rozczarowujący. Początkowo rajd ryzyka się wzmógł, co było widoczne przede wszystkim w notowaniach na rynku FX, jednak rynek akcji od początku nie był tak optymistyczny.
Inwestorzy szacują, że determinacja Fedu do zacieśniania monetarnego jest wystarczająco duża i słaby odczyt z rynku pracy nie zmienia ogólnej optyki na politykę monetarną w USA. W mojej opinii kwestia zacieśniania w Stanach Zjednoczonych jest przesądzona i choć należy wyczekiwać komentarzy przedstawicieli Fedu, to uważam, że pytanie brzmi „kiedy?", a nie „czy?" tapering w USA stanie się faktem. Zaskakująco słaby, piątkowy odczyt NFP nie wsparł byków z Wall Street. Piątkowa sesja kończyła się przewagą niedźwiedzi. Dow Jones cofnął się o 0,21 proc., przy skromnej zniżce S&P 500 w okolicy 0,03 proc. Powyżej poziomów odniesienia dzień kończyły spółki technologiczne. Nasdaq 100 zwyżkował o 0,21 proc. W poniedziałek w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie jest Święto Pracy, w związku z czym handel na tych rynkach będzie zamknięty.
Nastroje na szerokim rynku azjatyckim są generalnie pozytywnie. Shanghai Composite zwyżkuje o niemal 1 proc., przy wzroście Hang Sengu w okolicy 0,7 proc. Planowana rezygnacja z funkcji premiera wspiera rajd ryzyka na tokijskiej giełdzie. Perspektywa dołączenia do rządu zwolennika większego wspierania gospodarki sprzyja inwestorom. Nikkei 225 zwyżkuje o 1,7 proc. Notowania terminowe indeksów europejskich wskazują na pozytywne otwarcie rynku kasowego.
Słabe dane z amerykańskiego rynku pracy
Kamil Cisowski, Dom Inwestycyjny Xelion