W piątek poznamy dane z krajowego rynku pracy, raport o koniunkturze konsumenckiej i nastrojach konsumentów.
Uwaga! Inflacja PPI za październik w RFN wyniosła 18,4 proc.
W pesymistycznych nastrojach
Lukas Cinikas, BM BNP Paribas Polska
Czwartkowa sesja pogłębiła pesymistyczne nastroje na krajowym rynku akcji. WIG stracił 1,93% przy wysokich obrotach na poziomie ok. 1,5 mld zł. W całej Europie gorzej zachowywał się jedynie rosyjski RTS, tracąc 2,25%. Motorem napędowym negatywnych zmian było zachowanie się największych i średnich spółek. To z kolei należy wiązać z najgorzej zachowującymi się wczoraj sektorami takimi jak min. banki, spółki paliwowe i górnictwo, których przedstawiciele wchodzą w skład owych indeksów. Nie jest wykluczone, że tak wysokie obroty w połączeniu z tracącą na wartości krajową walutą mogą być sygnałem odwrotu zagranicznego kapitału z naszego parkietu. Powyższe może być min. konsekwencją napięć politycznych w kraju, który wciąż boryka się z niewyjaśnioną sytuacją na granicy z Białorusią. Nie bez znaczenia pozostaje również możliwość realizacji zysków na akcjach spółek z sektorów, które w ostatnim czasie mocno zyskiwały, tj. głównie banków i spółek paliwowych. Wyprzedaż dotknęła również rynek krajowego długu. Rentowności 10–letnich obligacji skarbowych przebiły poziom 3%, znajdując się najwyżej od 2018 r.
Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła z kolei wzrosty głównych indeksów akcji. Spółki w USA cały czas publikują wyniki finansowe za III kwartał, co również wpływa na zmienność walorów konkretnych podmiotów. Liderem wzrostów wśród spółek technologicznych była Nvidia, po wyższej od oczekiwań prognozie przychodów na obecny kwartał jej akcje zyskały 8,25%.