Nastroje na początku dzisiejszego handlu w Warszawie były pesymistyczne. Jednak nic dziwnego, biorąc pod uwagę wczorajsze spadki na Wall Street i piątkowe w Azji. Jednak byki wzięły się do roboty i na półmetku handlu WIG20 znajduje się na poziomie 2224 pkt, co oznacza wzrost o 0,5 proc. Najmocniej do wzrostów przyczynia się LPP. To już druga z rzędu sesja, kiedy odzieżowy gigant jest na szczycie tabeli. Na początku sesji notowania LPP rosły jednak tylko o kilka procent, a obecnie akcje drożeją o ponad 10 proc. Tym samym kurs wyznaczył nowy historyczny szczyt, który wynosi 17,5 tys. zł. Kapitalizacja LPP zbliża się do 32 mld zł. Akcje PGE drożeją o blisko 4 proc., a CCC i Tauronu zyskują około 3 proc.
Najsłabiej radzi sobie dziś Allegro, którego akcje tanieją o blisko 3 proc. Spółka wczoraj w nocy poinformowała o zaciągnięciu dodatkowego kredytu pomostowego w kwocie 1 mld zł w celu ułatwienia finansowania nabycia 100 proc. akcji w spółkach Mall Group as oraz WE|DO CZ s.r.o.
Kierunek w górę obrały również średnie spółki. Notowania Famuru rosną o blisko 5 proc., a Inter Cars zyskuje blisko 4 proc. W październiku skonsolidowane przychody Inter Cars wyniosły 1,18 mld zł, co oznacza wzrost o 38,3 proc. rok do roku.
Indeks małych spółek, który na początku sesji nieco rósł, obecnie traci skromne 0,05 proc. Boryszew i BNP Paribas Bank Polska najmocniej tracą.
Inwestorzy przychylniejszym okiem zaczęli spoglądać na dzisiejszego debiutanta. Na początku sesji notowania STS Holding były niewiele wyższe niż cena w IPO, jednak po kilku godzinach wzrosły do blisko 24,5 zł, co oznaczało wzrost o ponad 6 proc.