Indeks największych spółek krótko po rozpoczęciu sesji oscylował wokół linii wtorkowego zamknięcia. Następnie zdołał wyznaczyć dzienne maksimum i rozpoczął mozolny marsz w bok. Indeks poruszał się w wąskim zakresie punktowym, przy ograniczonej aktywności inwestorów. Na godzinę przed końcem handlu obroty w przypadku indeksu największych spółek wynosiły zaledwie 350 mln zł. Ostatecznie WIG20 zamknął się na poziomie 2260 pkt, co oznacza wzrost o 0,4 proc.
Przez większość dnia pałeczkę lidera wzrostów w gronie blue chips dzierżył PGNiG. Notowania spółki wzrosły ostatecznie o 5,7 proc. Spółka zależna PGNiG Upstream Norway wraz z Aker BP i pozostałymi partnerami koncesyjnymi odebrali pierwszą nitkę gazociągu EHTF na szelfie norweskim. Akcje JSW i Mercatora zdrożały po ponad 4 proc.
Z kolei na celowniku sprzedających było Asseco Poland, którego notowania spadały o ponad 2 proc., ale ostatecznie zakończyły dzień z wynikiem minus 1,4 proc. W ten sposób inwestorzy zareagowali na informacje o tym, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w asyście policji przeszukał siedziby Asseco Poland, Comarch Healthcare oraz Bestprojects w związku z podejrzeniem zmowy przetargowej. Pod presją były także banki. Notowania PKO BP i Pekao spadły odpowiednio o 1,2 proc. i 1 proc.
Lepiej od blue chips poradziły sobie jednak średnie spółki. W tym gronie błyszczał Biomed-Lublin. Notowania biotechnologicznej firmy wzrosły o 26 proc. Spółka zawarła z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości umowę na maksymalnie 43,2 mln zł dofinansowania projektu, którego celem jest budowa komercyjnej linii do produkcji leku Onko BCG. Z kolei notowania Comarchu spadły o 2 proc., a mWIG40 zyskał 0,66 proc.
Na celowniku inwestorów były jednak w środę przede wszystkim małe spółki. sWIG80 wzrósł o 1,9 proc., do najwyższego poziomu od ponad tygodnia. Notowania niektórych firm rosły nawet w tempie dwucyfrowym. Bumex, Getin Noble Bank i Polimex Mostostal zdrożały odpowiednio o 11,5 proc., 11 proc. i 8,8 proc. Spółki nie podały żadnego komunikatu, który mógłby uzasadniać taką zwyżkę notowań. Warto jednak pamiętać, że obroty w środę nie były zbyt duże, co mogło ułatwić podbicie notowań.