Rośnie kolejka chętnych po fundusze obligacji z niskim ryzykiem

Lipcowe przesilenie rynkowe jeszcze wzmocniło nurt kapitału płynącego od miesięcy do funduszy obligacji krótkoterminowych. Wzrosło też zainteresowanie papierami korporacyjnymi i długoterminowymi. Ryzykowne produkty raczej nie miały wzięcia.

Publikacja: 13.08.2024 06:00

Rośnie kolejka chętnych po fundusze obligacji z niskim ryzykiem

Foto: Adobestock

Z perspektywy uczestników funduszy akcji w tym roku jeszcze nie było tak nerwowego miesiąca jak lipiec i oczywiście widać to już w decyzjach pierwszych klientów. Ci, którzy postawili na fundusze dłużne, zacierali ręce.

Mocny miesiąc obligacji

Przypomnijmy, że od około połowy lipca indeksy akcji zaczęły zniżkować jak dotąd zaś apogeum przeceny przypadło na przełom miesięcy. Fundusze akcji w zeszłym miesiącu najczęściej przynosiły straty. Najsłabiej zaś wypadły portfele ułożone z polskich spółek. W tej grupie aktywów broniły się jedynie akcje amerykańskie. Na czele tabeli wynikowej uplasowały się metale szlachetne, a za nimi fundusze obligacji długoterminowych, które wreszcie doczekały się przebłysku. Obligacje gwałtownie zyskały szczególnie na przełomie lipca i sierpnia, kiedy na rynki powrócił stary demon, czyli ryzyko recesji w USA. Przypomnijmy, że na przełomie roku różne TFI wskazywały, że II półrocze dla funduszy obligacji długoterminowych ma być lepsze i część klientów już ich posłuchała. Fundusze obligacji długoterminowych nie były w zeszłym miesiącu pierwszym wyborem, ale 143 mln zł wpłat netto i tak jest pozytywnym przełomem po czterech miesiącach z ujemnym saldem sprzedaży. Co ciekawe i tak był to wynik około trzykrotnie skromniejszy od funduszy obligacji korporacyjnych. Bezkonkurencyjne okazały się znów fundusze papierów krótkoterminowych, które przyciągnęły aż 2,2 mld zł. Łącznie do funduszy dłużnych wpłacono w lipcu 3,1 mld zł wobec 3,6 mld zł łącznych napływów netto do TFI – wynika z danych Analizy.pl.

Portfele obligacji cieszą się wzięciem od samego początku tego roku, choć na razie wyniku ze stycznia (4,2 mld zł) pobić się nie udało. Każdy miesiąc tego roku kończy się dla nich jednak dodatnim wynikiem napływów, których w ciągu siedmiu miesięcy uzbierało się aż 21,1 mld zł. Łączna sprzedaż funduszy zbliża się natomiast do 26 mld zł.

Mało chętnych na ryzyko

Dla funduszy akcji pod względem sprzedaży lipiec był najgorszym miesiącem od stycznia tego roku. Wówczas z tego typu portfeli wypłacono 0,5 mld zł, ale kolejne miesiące były znacznie spokojniejsze, w marcu zaś i maju przewaga wpłat oscylowała między 100 a 200 mln zł. W zeszłym miesiącu jednak klienci wypłacili z funduszy akcji 173 mln zł netto, pogłębiając tegoroczne saldo do niemal 0,4 mld zł na minusie. Warto jednak odnotować, że za tak kiepski wynik odpowiadają fundusze akcji polskich z odpływami netto niemal 0,2 mld zł. Wynik ten sprawił, że saldo napływów funduszy polskich akcji od początku roku znalazło się z końcem lipca pod kreską.

W lipcu garstka inwestorów wybrała fundusze akcji zagranicznych. Podobnie było w czerwcu, kiedy saldo napływów do funduszy polskich akcji było ujemne, choć nieznacznie, ale zagranicznych – dodatnie.

Ogółem od początku roku fundusze polskich akcji nadal przeważają nad zagranicznymi, jeśli chodzi o zainteresowanie klientów TFI. Z tych drugich uciekło w siedem miesięcy ponad 0,3 mld zł.

Już niemal 1 mld zł wpłat netto uzbierało się w tym roku funduszom mieszanym, dla których lipiec był nawet najlepszym w tym roku miesiącem, z wpłatami 231 mln zł netto. Co ciekawe, swój czerwcowy rekord o 3 mln zł pobiły z kolei fundusze absolutnej stopy zwrotu, a produkty te także związane są z rynkami akcji.

Zamieszanie na rynkach nie skusiło inwestorów do funduszy metali szlachetnych. Fundusze surowców były zmuszone umorzyć jednostki o wartości 43 mln zł, a najgorzej pod tym względem wypadł właśnie fundusz złota.

Lipcowym liderem sprzedaży zostało PKO TFI, które wraz z funduszami PPK przyciągnęło 1,35 mld zł świeżych wpłat. Drugie było Pekao TFI z 639 mln zł sprzedaży, a na trzecim miejscu uplasowało się Goldman Sachs TFI, które pozyskało 426 mln zł.

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka