Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Przez szereg poprzednich miesięcy stopy zwrotu funduszy układały się po myśli inwestorów – akcje zyskiwały najmocniej, ale co nieco można było wysupłać także z obligacji, szczególnie krótkoterminowych. Lipiec złamał ten schemat i sporo wskazuje na to, że sierpień będzie do niego podobny.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Choć od razu trzeba zaznaczyć, że to przede wszystkim bankowe TFI przyciągają kapitał, przenoszony najczęściej z depozytów. Przypływ podnosi jednak wszystkie łodzie, a więc i giełdowego Quercusa, który bije rekordy wyceny.
W II kwartale największe giełdowe TFI wypracowało 12,8 mln zł zysku netto, bijąc o 10 proc. prognozy BM Pekao.
Bohaterami hossy w USA znów są przede wszystkim największe spółki technologiczne. Mniejsze przedsiębiorstwa radzą sobie dobrze w wielu krajach, ale nie w USA. To się może jednak wreszcie zmienić - twierdzą eksperci. Raczej nie wierzą w amerykańkie obligacje.
W lipcu padł rekord napływów do funduszy inwestycyjnych. Większość nowych wpłat powędrowała do produktów związanych z rynkami długu.
Największy na świecie, norweski państwowy fundusz emerytalny ma za sobą najlepszy kwartał od końca 2023 r. – stopa zwrotu sięgnęła 6,4 proc.
W ostatnich miesiącach niemal wszystkie główne grupy funduszy przynoszą zyski, i tak też było w lipcu. Wyniki wielu z nich są już z pewnością sporo wyższe niż by sobie tego życzyli najwięksi optymiści. Rynki oczywiście mogą dalej pędzić w górę, ale sierpień zapowiada przerwę.