Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
fot. Krzysztof Kania/mpr
W ostatnich tygodniach na głównych rynkach obserwujemy osłabienie notowań zarówno akcji, jak i obligacji. Czy zmiany te można tłumaczyć obawami gospodarczymi?
Wydaje nam się, że korekta na rozwiniętych rynkach akcji w ostatnich tygodniach wynikała z kilku przyczyn. Z jednej strony, spółki technologiczne – po kilkudziesięcioprocentowych zwyżkach – weszły wycenowo w obszary przewartościowania w stosunku do historycznych średnich. Dało to pretekst do częściowej realizacji zysków. Z drugiej strony, mamy sektory niżej wycenione, które rozczarowały wynikami. Branża chemiczna czy handel detaliczny to segmenty, których wybrani przedstawiciele zostali ciężko poturbowani korektą. Z kolei rynki wschodzące żyją problemami gospodarczymi Chin, które w tym roku rozczarowały. Dlaczego? Postpandemiczne otwarcie gospodarki było nijakie, a spadek aktywności gospodarczej, niska skłonność do konsumpcji gospodarstw domowych, problemy sektora finansowego i budowlanego skumulowały się z rosnącym ryzykiem geopolitycznym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dzięki większej popularności produktów emerytalnych i dalszym napływom do funduszy detalicznych nasze aktywa do końca 2027 r. wzrosną do co najmniej 50 mld zł - zapowiada Marlena Janota, prezes Pekao TFI.
Regulacje, brak zaufania do rynku kapitałowego, ciekawsze alternatywy? Przyczyny braku zainteresowania funduszami akcji dość łatwo wyliczyć, ale trudniej znaleźć rozwiązanie pata, w którym rynek funduszy tkwi od kilku lat.
Ubiegły miesiąc przyniósł wyraźny wzrost aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych dzięki zyskom z akcji i obligacji oraz transferom oszczędności do funduszy.
Kilka pierwszych miesięcy tego roku upłynęło nam w otoczeniu chaotycznej polityki Donalda Trumpa i co do tego, że podobnie może być w II połowie roku, zarządzający nie mają raczej wątpliwości. Część z nich trzyma się jednak akcji, mimo już sporych wzrostów.
Trudno inaczej wyjaśnić wyniki sprzedaży funduszy inwestycyjnych w czerwcu, w którym wypłacano pieniądze m.in. z funduszy amerykańskich akcji. Zdecydowanie mniej chętnych było też na długoterminowe obligacje.
Na zachowanie funduszu obligacji mogą wpływać nie tylko notowania samych papierów dłużnych, ale także i kursy walut, choć ten drugi przypadek występuje rzadko.