Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.08.2020 05:29 Publikacja: 26.08.2020 05:29
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
PKO Obligacji Samorządowych inwestuje w instrumenty dłużne emitowane, poręczone lub gwarantowane przez Skarb Państwa, Narodowy Bank Polski, jednostkę samorządu terytorialnego oraz w jednostki i tytuły uczestnictwa funduszy inwestujących w papiery dłużne.
Jak podaje TFI, fundusz jest dla osób, które poszukują alternatywy wobec lokat bankowych, chcą inwestować w sposób umożliwiający przyjęcie ekspozycji na jednostki samorządu terytorialnego z ograniczonym ryzykiem inwestycyjnym oraz kredytowym, preferują niską zmienność czy oczekują wyższej stopy zwrotu niż z depozytów bankowych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Fundusze inwestycyjne zdołały wysupłać jedynie 26 mln zł na zakupy polskich akcji w sierpniu. To najsłabszy wynik od stycznia.
Napływy do funduszy, a dokładniej – ich sprzedaż – zdominowana jest przez grupy bankowe. Niezależni dystrybutorzy, choć ich usługa skrojona jest na miarę, to dziś rynkowa nisza i jak na razie niewiele wskazuje, by jutro miało się coś zmienić.
– Nie jesteśmy pesymistami, by wieszczyć krach i bańkę wokół spółek technologicznych, ale też daleko nam do optymistów patrzących na wyceny np. Nvidii przez różowe okulary – przyznaje Andrzej Nowak, zarządzający Uniqi TFI. Jak wskazuje, wyceny w USA są powyżej długoterminowych średnich, z kolei polskich – wyraźnie poniżej. –
Fundusze dłużne schodzą w tym roku jak ciepłe bułeczki i na ich bazie (wyniki plus wpłaty) sektor TFI wspina się na rekordowe poziomy zgromadzonych pieniędzy, którymi zarządza.
Największa przewaga samochodu elektrycznego nad spalinowym wynika z zerowej emisji CO2 podczas jazdy oraz zdecydowanie większej sprawności napędu.
Jeżeli WIG skończy rok na niezmienionym poziomie, to w przyszłym roku indeks może urosnąć o niskie dwucyfrowe wartości – przewiduje Marek Kaźmierczak, zarządzający funduszami VIG/C-Quadrat TFI.
Fundusze oferowane przez TFI to w tym roku gorący towar, choć klienci wybierają głównie obligacje. Na krajowym podwórku „pasywna rewolucja” jednak też ma wielu zwolenników i coraz więcej produktów do wyboru.
Na krajowym rynku obligacji nie można narzekać na nudę. Nowe rekordy napływów kapitału do funduszy dłużnych i wyczekiwany powrót indeksu instrumentów stałokuponowych do rekordu sprzed bessy z lat 2021–2022 to tylko niektóre oznaki dobrej passy.
Fundusze inwestycyjne zdołały wysupłać jedynie 26 mln zł na zakupy polskich akcji w sierpniu. To najsłabszy wynik od stycznia.
Napływy do funduszy, a dokładniej – ich sprzedaż – zdominowana jest przez grupy bankowe. Niezależni dystrybutorzy, choć ich usługa skrojona jest na miarę, to dziś rynkowa nisza i jak na razie niewiele wskazuje, by jutro miało się coś zmienić.
– Nie jesteśmy pesymistami, by wieszczyć krach i bańkę wokół spółek technologicznych, ale też daleko nam do optymistów patrzących na wyceny np. Nvidii przez różowe okulary – przyznaje Andrzej Nowak, zarządzający Uniqi TFI. Jak wskazuje, wyceny w USA są powyżej długoterminowych średnich, z kolei polskich – wyraźnie poniżej. –
Benchmark polskich papierów skarbowych wreszcie wydostał się powyżej poziomów z okresu głębokiej pandemii, kiedy stopy procentowe były ekstremalnie niskie, ale to nie oznacza końca odrabiania strat przez część funduszy.
Fundusze dłużne schodzą w tym roku jak ciepłe bułeczki i na ich bazie (wyniki plus wpłaty) sektor TFI wspina się na rekordowe poziomy zgromadzonych pieniędzy, którymi zarządza.
Jeżeli WIG skończy rok na niezmienionym poziomie, to w przyszłym roku indeks może urosnąć o niskie dwucyfrowe wartości – przewiduje Marek Kaźmierczak, zarządzający funduszami VIG/C-Quadrat TFI.
Kilkunastoprocentowe zwyżki zysków spółek w USA połączone z obniżką stóp procentowych i brakiem recesji to nie jest środowisko do spadków na giełdach, dlatego na światowe rynki akcji w następnym roku patrzymy z umiarkowanym optymizmem – mówi Tomasz Matras, dyrektor biura rynku akcji TFI PZU.
W amerykańskiej branży technologicznej zawrzało po piątkowych doniesieniach o tym, że firma Qualcomm złożyła Intelowi ofertę przejęcia.
Rynek mieszkań nieco się ożywił. Na zakupy poszli klienci, którzy nie chcą już czekać na tanie kredyty. Część wybiera albo mniejsze niż planowani lokale, albo nieruchomości w tańszych dzielnicach.
Dzisiejsza sesja przyniosła korektę po wczorajszym dynamicznym wzroście indeksów po decyzji Fedu.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
Branża cyberbezpieczeństwa stoi przed poważnymi wyzwaniami – wedle raportu „Cybersecurity Assessment 2024” prawie dwie trzecie respondentów związanych z taką specjalizacją planuje – w ciągu najbliższych 12 miesięcy – szukać nowej pracy.
Aż dwie trzecie menedżerów jest bezpośrednim celem cyberataków. Dla przestępców stanowią cenne źródło informacji. Niestety, wiele tych ukierunkowanych ataków nie jest ujawniana – pracownicy, wiedząc, że zrobili błąd, wpadając w sidła hakera, boją się to zgłaszać.
Prognozy dotyczące szybkiej katastrofy ekonomicznej państwa Putina okazały się być przejawem myślenia życzeniowego. Konflikt zbrojny zaczął wręcz napędzać i rozgrzewać gospodarkę rosyjską. Są jednak poważne skutki uboczne.
Złoty w piątek notował symboliczne zmiany. Cały tydzień również nie przyniósł istotniejszych przetasowań.
WIG20 piątkową sesję zamknął 2 proc. pod kreską. Oznacza to, że notowania zakończył poniżej poziomu 2300 pkt. Byki znów są więc w opałach.
Od 2021 r. obroty w handlu rosyjsko-chińskim wzrosły o 26 proc. i sięgnęły w 2023 r. rekordowego poziomu 240 mld USD.
Ilość złota wchodzącego w skład rezerw walutowych Narodowego Banku Polskiego (NBP) wyniosła 12,794 mln uncji na koniec sierpnia br. w porównaniu do 12,593 mln uncji miesiąc wcześniej, podał bank centralny.
Obniżka stóp procentowych o 0,5 pkt proc. poskutkowała podwyższoną zmiennością na rynkach finansowych, a reakcje inwestorów były zróżnicowane. Jednoznacznie pozytywnie decyzja ta odbiła się na giełdach akcji.
Katowicki Tauron kupił spółkę celową z prawami do budowy farmy wiatrowej 190 MW w Miejskiej Górce. nakłady związane z jej nabyciem i realizacją inwestycji na ok. 1,9 mld zł. Budowa farmy powinna zostać ukończona w II poł. 2027 r.
Producent gier ogłosił zakończenie przeglądu opcji strategicznych. Pozyskał nowego inwestora. Na jakich warunkach?
Zarząd podtrzymuje strategię, ale przyznaje że komercjalizacja przebiega nieco wolniej niż zakładano. Spółka miała sięgnąć do dodatkowe środki w połowie 2025 r., ale prawdopodobnie zrobi to już w czwartym kwartale.
Analitycy Noble Securities obniżyli cenę docelową akcji Mabionu do 17,30 zł z 19 zł. Ich obawy budzi wolne tempo pozyskiwania nowych kontraktów w zakresie usług kontraktowego wytwarzania leków (CDMO).
Tauron Polska Energia zawarł z Bankiem Pekao, PKO Bankiem Polskim oraz Santander Bank Polska umowę programową, na mocy której został ustanowiony program emisji obligacji. W ramach programu Tauron może wyemitować obligacje powiązanych ze wskaźnikami zrównoważonego rozwoju lub tzw. zielone obligacje, maksymalnie do kwoty 3 mld zł.
Czwartkowy obraz handlu miał bardzo pozytywny przebieg. Sesja na Wall Street zakończyła się przeszło 2.5% wzrostami technologicznego Nasdaqa, a S&P500 oraz Dow Jones wyznaczyły nowe szczyty. To przełożyło się na wysokie otwarcie w Europie, ale jak na razie optymizm nie został podtrzymany, a niemiecki Dax po wyrysowaniu nowych ekstremów cofnął się poniżej 19000 pkt.
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem.
Po dwóch dniach mocnej przeceny, dziś notowania 11 bit studios również spadają, ale podaż osłabła. O godz. 19 ruszy sprzedaż flagowej gry. Będzie globalny hit?
To moment na rynku mieszkaniowym, kiedy oferta jest bardzo duża przy zmniejszonej - m.in. ze względu na brak jasności w sprawie programu „Na start” - sprzedaży. Atal to spółka, która bardzo agresywnie zwiększyła podaż i do tego oferuje zakup lokalu z możliwością odstąpienia aż do końca I kwartału 2025 r. O perspektywach powie prezes i główny akcjonariusz - Zbigniew Juroszek.
WIG20 znów świeci na czerwono i wraca w okolice 2300 pkt. Czy uda się obronić ten poziom?
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas