Do końca roku dwa nowe fundusze indeksowe na GPW

Krajowi inwestorzy niebawem zyskają dostęp do dwóch nowych produktów naśladujących zagraniczne indeksy akcji. Co ważne – z zabezpieczeniem walutowym.

Publikacja: 28.08.2020 07:09

Do końca roku dwa nowe fundusze indeksowe na GPW

Foto: Fotolia

Na świecie fundusze indeksowe cieszą się stale rosnącą popularnością i wiele wskazuje na to, że w najbliższych latach ich aktywa przewyższą środki zgromadzone w funduszach zarządzanych aktywnie. W Polsce w przypadku tego typu produktów w ostatnich latach wydarzyło się sporo i okazuje, że niebawem inwestorzy otrzymają jeszcze szerszą ofertę.

Transfer do pasywnych

Pierwszy fundusz indeksowy powstał w 1975 r. W Europie taki produkt pojawił się dopiero w 2000 r., z kolei w Polsce dekadę później. Tymczasem w połowie ubiegłego roku aktywa amerykańskich funduszy pasywnych przewyższyły środki zgromadzone w funduszach zarządzanych aktywnie. W tych pierwszych ulokowane było około 4,271 bln dolarów, a w drugich 4,246 bln dolarów. Według niektórych prognoz przenoszenie kapitału z funduszy aktywnych do pasywnych spowoduje, że w ciągu dwóch lat kapitał zgromadzony na świecie w funduszach nadzorowanych pasywnie przewyższy środki ulokowane w funduszach zarządzanych aktywnie.

Główną zaletą funduszy pasywnych są oczywiście niskie koszty działalności, a w związku z tym znacznie niższe opłaty niż w funduszach aktywnych, jakie ponosi uczestnik. Są nawet takie fundusze, które wcale nie uwzględniają opłat za zarządzanie.

Foto: GG Parkiet

Według Bloomberga amerykańskie fundusze pasywne kosztują uczestników średnio około 10 centów rocznie na 100 dolarów aktywów w porównaniu z 70 centami w przypadku funduszy zarządzanych aktywnie.

Reklama
Reklama

Paleta Beta powiększy się

W Polsce, choć od uruchomienia funduszy indeksowych Lyxora, naśladujących S&P 500, DAX oraz WIG20 minęło już dziesięć lat, na razie takie produkty cieszą się umiarkowaną popularnością. Główną przyczyną jest zapewne największa zaleta funduszy indeksowych, a więc niskie opłaty za zarządzanie. Stąd takie produkty są mniej atrakcyjne dla dystrybutorów. Tymczasem w ciągu ostatnich dziesięciu lat WIG, czyli indeks krajowego szerokiego rynku, zyskał 25 proc., z kolei średni wynik funduszy uniwersalnych polskich akcji za ten sam okres to niecałe 5 proc.

Przez długi czas od uruchomienia funduszy przez Lyxor w tej części rynku działo się niewiele. Jednak w październiku 2018 r. TFI PZU uruchomiło platformę inPZU z ofertą funduszy indeksowych. Co więcej, zgodnie z ostatnimi zapowiedziami fundusze z rodziny inPZU mają pojawić się także w innych kanałach dystrybucji.

Zaraz potem ruszyły dwa fundusze powstałe we współpracy AgioFunds TFI oraz Beta Securities, czyli Beta ETF WIG20TR oraz Beta ETF mWIG40TR. Oba mają za zadanie odzwierciedlać ruchy odpowiednio WIG20 i mWIG40 powiększonych o dywidendy. Obecnie fundusz na WIG20TR liczy około 48 mln zł aktywów. Fundusz odwzorowujący mWIG40TR zgromadził już 117 mln zł aktywów.

W kolejnych miesiącach zostały uruchomione jeszcze dwa inne fundusze z rodziny Beta – jeden ma za zadanie naśladować WIG20lev, a zatem uwzględniać dźwignię finansową na WIG20. Drugi zaś to Beta ETF WIG20short – fundusz oparty na indeksie WIG20short. Jego celem inwestycyjnym jest replikacja indeksu WIG20short. Umożliwia zatem grę na spadki WIG20.

Co ciekawe, do końca roku mogą ruszyć kolejne dwa fundusze z palety Beta.

– Jesteśmy w kontakcie z Komisją Nadzoru Finansowego w sprawie dwóch kolejnych funduszy na zagraniczne indeksy akcji z zabezpieczeniem walutowym – mówi Mateusz Mucha, doradca inwestycyjny, Beta Securities.

Reklama
Reklama

– Wewnątrz pracujemy jeszcze nad kolejnym funduszem indeksowym na akcje polskie – dodaje Mucha. Jego zdaniem jest szansa, że KNF zatwierdzi prospekty nowych funduszy do końca roku. – Przy dobrych wiatrach mogą one zadebiutować przed końcem roku na GPW – liczy Mucha.

Oba fundusze będą miały strategię typu long, a dodatkowo będą zabezpieczone od różnic kursów walut. – W przeciwieństwie do tego, co obecnie oferuje Lyxor w trzech funduszach dostępnych na GPW, nasze fundusze nie będą miały ryzyka walutowego. Oznacza to, że na stopę zwrotu dla inwestora nie będą miały wpływu ruchy EUR/PLN czy USD/PLN – zapewnia Mucha. Fundusze będą skonstruowane tak, aby inwestor uzyskiwał czysty wynik z indeksu – dodaje. Na razie Beta Securities nie ujawnia, jakie indeksy akcji będą replikować dwa nowe fundusze.

Krajowi inwestorzy liczą na pojawienie się funduszu na indeks sWIG80. – Trwają prace nad takim produktem, jednak przed nim prawdopodobnie pojawi się jeszcze inny fundusz na akcje polskie – komentuje Mucha.

Przypomnijmy, że fundusze typu ETF mogą naśladować indeksy w różny sposób. Pierwszy to metoda pełnej replikacji, co oznacza, że skład portfela funduszu jest taki, jak danego indeksu. Przykładem takiego rozwiązania są wspomniane Beta ETF WIG20TF czy Beta ETF mWIG40TR. Istnieje także metoda replikacji syntetycznej, która polega na wykorzystywaniu instrumentu pochodnego – kontraktu swap zawartego między bankiem inwestycyjnym (kontrpartnerem swapu) a emitentem tytułów uczestnictwa funduszu ETF. W takim przypadku w portfelu funduszu ETF mogą występować dowolne instrumenty finansowe.

Ponad 3 mld zł aktywów

W ostatnich miesiącach krajowe fundusze indeksowe odzyskują aktywa. Łączne środki zgromadzone przez uczestników wszystkich funduszy wynosiły na koniec lipca 257,7 mld zł. Jak z kolei wyliczył serwis etf.com.pl, po pięciu miesiącach przerwy aktywa funduszy indeksowych w Polsce ponownie przekroczyły barierę 3 mld zł. „Według naszych obliczeń, na podstawie danych o aktywach funduszy inwestycyjnych w Polsce publikowanych przez IZFiA, aktywa 24 funduszy indeksowych zwiększyły się w lipcu 2020 r. o 83,3 mln zł (2,8 proc.), do 3009 mln zł. To o 106 mln zł mniej niż w rekordowym jak dotąd grudniu 2019 r." – oszacował Tomasz Miziołek, prof. Uniwersytetu Łódzkiego i twórca etf.com.pl. W pierwszych siedmiu miesiącach 2020 r. aktywa funduszy indeksowych zmalały o 106,4 mln zł (3,4 proc.), podczas gdy w tym samym okresie ubiegłego roku wzrosły o 653,6 mln zł (77,7 proc.).

W lipcu wzrosły aktywa 19 funduszy indeksowych. Największą zwyżkę zanotował ING Indeks Obligacji (o 68,9 mln zł), PKO Akcji Rynków Wschodzących (o 15,2 mln zł), inPZU Obligacje Rynków Wschodzących (o 10,2 mln zł) oraz PZU Akcji Rynku Amerykańskiego (9,4 mln zł). Zmniejszyły się z kolei aktywa pięciu funduszy – najbardziej Ipopema Short Equity (o 30,5 mln zł) i NN Indeks Odpowiedzialnego Inwestowania (o 16,6 mln zł). Z zestawienia etf.com.pl wynika, że największymi aktywami wśród funduszy indeksowych zarządzały w końcu lipca NN Indeks Odpowiedzialnego Inwestowania (1278,3 mln zł), inPZU Inwestycji Ostrożnych (235,4 mln zł) i PKO Akcji Rynku Amerykańskiego (221,3 mln zł).

Reklama
Reklama

W podziale na grupy w lipcu wzrosły środki funduszy dłużnych długoterminowych (o 71,6 mln zł) oraz funduszy akcji zagranicznych (o 30,5 mln zł). Najmocniej zaś spadły aktywa funduszy odwrotnych i lewarowanych (o 20,5 mln zł).

Fundusze inwestycyjne
Prezes Quercusa TFI: dobrze zarządzane fundusze aktywne będą pokonywać ETF-y
Fundusze inwestycyjne
Przy okienkach znowu tłumy
Fundusze inwestycyjne
Giełdowa wycena Skarbca Holdingu jest obecnie mocno zaniżona
Fundusze inwestycyjne
Trudny początek września, po którym rynki mogą się długo nie podnieść
Fundusze inwestycyjne
Presja na cięcia w USA, w Europie nerwówka
Fundusze inwestycyjne
Grupa VeloBanku ściąga kolejnego specjalistę. Tym razem do swojego TFI
Reklama
Reklama