Słabszy dolar i poprawa nastawienia inwestorów do rynków wschodzących przełożyły się na zwyżki notowań surowców wykorzystywanych w przemyśle. To ta część rynku funduszy, która w tym roku odrabia straty najwolniej.
W środę po południu za baryłkę ropy naftowej typu WTI płacono około 46 dolarów. Od kilku dni cena surowca porusza się właśnie w tych okolicach. Ostatni poważny wzrost jej cen obserwowano w listopadzie, wraz z silnymi zwyżkami na rynkach wschodzących przy jednoczesnym osłabieniu amerykańskiej waluty.
Fundusze surowców to dość niewielka grupa strategii w ofercie krajowych TFI, w której zgromadzone są niecałe 2 mld zł. W tym roku cieszą się jednak nieco większą popularnością, szczególnie te oparte na rynku metali szlachetnych. Przypomnijmy, że w 2019 r. najlepszy wynik spośród wszystkich funduszy otwartych wypracował właśnie fundusz rynku złota, zarządzany przez PKO TFI. Fundusze metali szlachetnych brylowały do niedawna w zestawieniach, licząc także od początku roku. Spore straty przyniósł listopad, choć w grudniu notowania złota poprawiły się.
W tym roku przybyły dwa nowe fundusze metali szlachetnych (Esaliens TFI oraz Generali Investments TFI) i zapewne nie jest to ostatnie słowo krajowych TFI w tej kwestii. Niewykluczone, że nowe fundusze metali szlachetnych uruchomi Quercus TFI. Z kolei na początku nowego roku fundusz szerokiego rynku surowców pojawi się w ofercie NN Investment Partners TFI, zastępując NN Nowej Azji (L).
Obecnie tego typu strategii, zgodnie z podziałem serwisu analizy.pl, funkcjonuje tylko pięć (funduszy metali szlachetnych jest osiem). Jak na razie tylko dwa (zgodnie z wyceną na 7 grudnia) od początku tego roku zdołały pomnożyć środki. Każdy jednak zyskał w ostatnich czterech tygodniach, co można wiązać z odreagowaniem na rynku ropy. Najlepszy od stycznia jest PKO Surowców Globalny z wynikiem blisko 20 proc. Niemal 10 proc. zyskał w ciągu ostatniego miesiąca. To dość duży fundusz jak na ten rodzaj aktywów, mający około 183 mln zł pod zarządzaniem. Jego benchmark stanowi w 90 proc. indeks MSCI World Commodity Producers USD, w 10 proc. WIBID. To o tyle ciekawe, że fundusz wypada praktycznie w każdym okresie o wiele lepiej od indeksu, do którego się porównuje. Dla przykładu stopa zwrotu za ostatnie trzy lata to 21-proc. zysk, z kolei wynik benchmarku to 35,4 proc. pod kreską. Portfel funduszu składa się głównie z akcji zagranicznych spółek związanych z rynkami metali, surowców energetycznych, materiałów budowlanych czy surowców rolnych.