Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Złożył się na to wzrost zadłużenia wobec banków (w tym NBP) i krajowych inwestorów pozabankowych o odpowiednio 6,9 mld zł (do 448,0 mld zł) i o 0,2 mld zł (do 227,8 mld zł) oraz spadek zadłużenia wobec nierezydentów o 3,5 mld zł (do 131,3 mld zł) – podało Ministerstwo Finansów. Udział banków w zadłużeniu w krajowych SPW na koniec kwietnia wzrósł do 55,5 proc. z 54,9 proc. na koniec marca, a udział krajowych inwestorów pozabankowych obniżył się do 28,2 proc. z 28,3 proc. Udział nierezydentów w zadłużeniu w krajowych SPW zmniejszył się do 16,3 proc. z 16,8 proc. w marcu. Wartość nominalna obligacji w funduszach inwestycyjnych w kwietniu zmalała z 48,5 mld zł do 47,4 mld zł. To wynik najmniejszy od listopada ubiegłego roku. Kwiecień był drugim z rzędu miesiącem, w którym ubyło obligacji w funduszach. W lutym TFI dokupiły z kolei obligacji za około 1 mld zł. Co ciekawe, w rękach gospodarstw domowych z końcem kwietnia były obligacje za 46,5 mld zł, a więc za niewiele już mniej niż w TFI. W ostatnich miesiącach łączne inwestycje gospodarstw domowych w papiery skarbowe rosły po około 1,5 mld zł miesięcznie. Tymczasem fundusze dłużne liżą rany po ostatnich zwyżkach rentowności obligacji skarbowych, które w połowie maja w przypadku papierów dziesięcioletnich dotarły do niemal 2 proc. Obecnie oprocentowanie obligacji dziesięcioletnich sięga około 1,83 proc. Do wzrostu rentowności papierów skarbowych doszło w związku z zaskakująco wysoką inflacją. Obecnie średni wynik funduszy obligacji skarbowych długoterminowych sięga 1,9 proc. pod kreską. W grupie funduszy inwestujących w papiery o krótszym okresie zapadalności również przeważają straty, a przeciętna stopa zwrotu to 0,49 na minusie. paan
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.
Ponad 90 proc. z funduszy polskich akcji uniwersalnych i 104 proc. z funduszy akcji małych i średnich spółek – na pozór takich zysków trudno oczekiwać ze zdywersyfikowanych portfeli, a jednak właśnie tak prezentują się pięcioletnie wyniki wspomnianych funduszy. I mowa tylko o średnich.
Ostatnie lata przypomniały, że przemiany na świecie mogą być bodźcem do dynamicznego wzrostu gospodarki i lokalnego rynku akcji, ale nieraz sprawiają też spory zawód inwestorom. Nie tylko z tej perspektywy Polska mimo wszystko wygląda atrakcyjnie.
W maju zdecydowana większość funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. Pazur pokazały portfele spółek amerykańskich i rynków rozwiniętych, ale z wynikami po pięciu miesiącach część z nich wciąż ma problem. Na GPW wciąż trwała sielanka.
Mało który składnik aktywów dał w tym roku zarobić więcej od polskich akcji, a w tej samej kategorii wagowej tego rodzaju fundusze odjeżdżają konkurencji. Niestety, jednocześnie widmo korekty jest coraz bliższe.