Parytet na parze EUR/USD to na razie temat zamknięty

W ciągu pół roku dolar amerykański stracił wobec euro ponad 9 proc. Prognozy na następne sześć miesięcy również nie są dla niego optymistyczne.

Publikacja: 04.07.2017 06:00

Parytet na parze EUR/USD to na razie temat zamknięty

Foto: Bloomberg

Co zapamiętamy po pierwszej połowie roku na rynku walutowym? Przede wszystkim słabość dolara. Amerykańska waluta w ciągu sześciu miesięcy wyraźnie traciła na wartości. W stosunku do euro osłabiła się o ponad 9 proc. W centrum uwagi była oczywiście Rezerwa Federalna, dane makroekonomiczne oraz polityka Donalda Trumpa. Co przyniesie druga część roku? Czy dolar odbuduje swój nadszarpnięty wizerunek?

Wyraźny ruch

Foto: GG Parkiet

Kiedy zaczynał się 2017 r., tradycyjnie byliśmy świadkami wysypu różnego rodzaju prognoz. Jako że para EUR/USD należy do najpopularniejszych na rynku walutowym, nie mogło zabraknąć typów i dla niej. Analitycy prześcigali się w opiniach. Część z nich wykazywała niezachwianą wiarę w dolara. Efektem tego były prognozy mówiące, że w tym roku wycena dolara zrówna się z euro, czyli będziemy mieli do czynienia z parytetem. Opinie te wcale nie wydawały się abstrakcją. Para EUR/USD na początku roku znajdowała się przy poziomie 1,04. Dziś jednak prognozy mówiące o parytecie wydają się być jedynie pobożnym życzeniem. Para EUR/USD znajduje się bowiem przy poziomie 1,14. Oznacza to, że aby zrównać się wyceną z euro, dolar musiałby się umocnić o prawie 13 proc. W tym roku może być to jednak bardzo trudne, a niektórzy twierdzą nawet, że niewykonalne.

– Notowania eurodolara zeszły w poniedziałek poniżej poziomu 1,14. Niewykluczone, że w najbliższych dniach przetestują one wsparcie w okolicach 1,1285–1,1286. Nie wiadomo jednak, czy lepsze nastawienie inwestorów względem dolara utrzyma się długo ze względu na ostatnie wypowiedzi przedstawicieli innych banków centralnych (EBC, Bank Anglii, Bank Kanady) na temat możliwego zacieśniania polityki pieniężnej. Spośród kluczowych banków centralnych świata poparcie dla ultraluźnej polityki pieniężnej deklaruje już w zasadzie tylko Bank Japonii. W rezultacie, jeśli pozostałe banki centralne świata będą sugerowały coraz bardziej jastrzębie nastawienie, to Fed na ich tle nie będzie się już wyróżniał (tak jak to było przez wiele ostatnich miesięcy), co z kolei może mieć negatywny wpływ na wartość dolara – uważa Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ.

W krótkim terminie możliwe korekty

Nie tylko zresztą ona nie wierzy w to, aby miało w najbliższym czasie dojść do jakiegoś silniejszego umocnienia dolara. Kontynuację ruchu wzrostowego na parze EUR/USD prognozuje również Deutsche Bank. Ekonomiści tego banku cel dla tej pary określili na poziomie 1,16. Ich zdaniem przemawiają za tym chociażby poprawiające się perspektywy europejskiej gospodarki.

– Mając na uwadze, że szanse na wprowadzenie reformy podatkowej w USA zdają się być niższe niż w jakimkolwiek wcześniejszym punkcie tego roku, a ryzyko przerwy w podwyżkach stóp procentowych przez Fed rośnie, to amerykański dolar może mieć przed sobą słabe lato – podkreślają.

Łukasz Wardyn, dyrektor w CMC Markets, również prognozuje, że dolar nadal może się osłabiać w długim terminie. Zaznacza jednak, że w perspektywie krótkoterminowej niewykluczone są przeciwne ruchy.

– Słabość dolara do głównych walut może jeszcze potrwać, ale krótkoterminowo dolar w relacji do poszczególnych walut zbliża się do istotnych poziomów wsparcia, więc nie ma wiele przestrzeni do dalszych zniżek. Dla EUR/USD pierwszym testem będzie pułap 1,145, a kolejne ważne poziomy to 1,162, 1,172. Dopiero wyraźne przebicie ostatniego z nich może dodać zwyżkom euro znacznej dynamiki, a do tego jeszcze daleko. Obecnie inwestorzy są zdania, że wkrótce tempo podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych znacznie osłabnie, podczas gdy Europejski Bank Centralny będzie musiał zapowiedzieć zmianę swojego nastawienia. Jednocześnie amerykańska gospodarka, w tym rynek pracy, powoli słabnie, podczas gdy europejska gospodarka ma się nieźle – zwraca uwagę Wardyn.

Analitycy zmienili zdanie

Najbardziej znamienne jest to, że dziś spośród analityków ankietowanych przez agencję Bloomberg nikt nie wierzy, że główna para walutowa osiągnie w tym roku parytet. Średnia prognoz dla EUR/USD na koniec III kwartału mówi o poziomie 1,11, zaś na koniec roku 1,12.

Forex
Ropa odbiła od dołków, ale jej problemy się jeszcze nie skończyły
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Forex
Bitcoin znów zaczyna spoglądać w stronę 100 tys. USD
Forex
Złoto w korekcie, ale nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa
Forex
Prawie 4500 USD za uncję złota?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Forex
Nawet uspokojenie nastrojów na rynkach może nie pomóc złotemu
Forex
Inwestorzy na rynku ropy naftowej czekają na rozstrzygnięcia w sprawie ceł