Lynx ostro odpowiada na wątpliwości krajowych brokerów

Broker działający w Polsce poprzez swój oddział w Czechach przechodzi do ofensywy. Żąda od Izby Domów Maklerskich przeprosin i sprostowania informacji zawartych w piśmie, jakie IDM skierowała do KNF.

Publikacja: 27.09.2018 05:00

Lynx ostro odpowiada na wątpliwości krajowych brokerów

Foto: Adobestock

Pismo Izby Domów Maklerskich skierowane do Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie firmy Lynx wywołało prawdziwą burzę na rynku. Broker, który w Polsce działa poprzez swój oddział w Czechach stanowczo odrzuca wątpliwości, jakoby miał omijać unijne regulacje dotyczące rynku forex, które obowiązują od początku sierpnia. Na tym jednak nie koniec. Lynx chce również przeprosin od IDM.

Cios za cios

Izba Domów Maklerskich w piśmie skierowanym do KNF wskazywała na trzy praktyki stosowane przez Lynx, które jej zdaniem mogą budzić wątpliwości. Chodzi o oferowanie niedozwolonych zachęt, brak widocznych ostrzeżeń o ryzyku, a także stosowanie niższego od tego, który wprowadził unijny regulator (ESMA), depozytu dla kontraktów CFD na akcje (maksymalny lewar dla tych instrumentów wynosi 1 do 5). Lynx oczywiście nie zgadza się z argumentami podnoszonymi przez IDM.

Broker wskazuje, że zachęty w postaci zegarka typu smartwatch nie odnoszą się do kontraktów na różnice kursowe CFD, których to dotyczą unijne regulacje. Jak wskazuje firma, aby móc otrzymać smartwatcha inwestor musi przeprowadzić 40 transakcji na rynku akcji lub ETF bądź też 50 transakcji na rynku futures lub opcji albo 40 transakcji na rynku walutowym. Jednocześnie Lynx wskazuje, że oferta z rynku walutowego dotyczy rynku spot, a nie kontraktów CFD. Ten sam argument podnoszony jest w odniesieniu do informacji o ryzyku. Zdaniem Lynx ostrzeżenie takie wymagane jest w przypadku kontraktów CFD i – jak wskazuje broker – takowe też znajduje się w części strony internetowej poświęconej tym instrumentom.

Firma odrzuca także zastrzeżenia dotyczące dźwigni finansowej.

– Maksymalna dźwignia dla kontraktów opartych na akcjach wynosi 1 do 5, co oznacza, że wymagany depozyt wynosi 20 proc. Lynx w pełni stosuje się do tej zasady i żaden klient nie może handlować z wyższą dźwignią – wyjaśnia broker.

Firma nie ogranicza się jednak tylko do wyjaśnień. Domaga się także podjęcia od IDM stosownych działań.

„Lynx żąda natychmiastowego usunięcia i zatrzymania dalszej dystrybucji publikacji, zawierającej fałszywe oskarżenia dotyczące usług Lynx i wymaga od IDM opublikowania sprostowania dotyczącego publikacji materiału IDM z przeprosinami za wprowadzających w błąd polskich inwestorów" – czytamy w piśmie, które Lynx skierował do Izby. Co na to IDM?

– Misją Izby Domów Maklerskich jest wspieranie rozwoju konkurencyjnego rynku kapitałowego. Jednym ze sposobów realizacji tej misji jest wyrażanie sprzeciwu wobec praktyk czy rozwiązań uznanych przez członków Izby za szkodliwe dla rozwoju rynku finansowego w Polsce. Działając w interesie rynku finansowego, IDM poinformowała KNF o swoich wątpliwościach dotyczących działania jednego z zagranicznych brokerów. Komisja jest organem właściwym do kontroli i oceny działań tego podmiotu – ripostuje Marek Wołos, ekspert Izby Domów Maklerskich w dziedzinie rynków OTC.

Sama Komisja już wcześniej zapowiedziała, że zbada sprawę i jeżeli potwierdzą się sygnały zgłoszone przez IDM, będą podejmowane stosowne działania.

Nie tylko Lynx

Lynx nie jest jednak pierwszą firmą, której działania budzą wątpliwości Izby Domów Maklerskich. Podobny przypadek dotyczył firmy Admiral Markets. Nie tak dawno brokerzy wskazywali, że firma ta poprzez swój australijski oddział próbuje obejść europejskie regulacje. – Sprawa została wyjaśniona: Admiral Markets skorygował treści na swojej stronie internetowej. Należy wskazać, że odniesienie na stronie AM do firmy inwestycyjnej z grupy Admiral działającej w Australii znajdowało się tam wcześniej i nie miało związku z decyzją ESMA – mówi Jacek Barszczewski z departamentu komunikacji społecznej w KNF.

Swego czasu IDM miała także wątpliwość co do firmy Degiro. Sprawa otarła się o UOKiK. Co ciekawe, Degiro starało się dołączyć do grona członków IDM, ale bez powodzenia.

Forex
Złoty dostał nowe życie. Będzie jeszcze mocniejszy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Forex
Amerykański dolar wciąż nie odpuszcza. EUR/USD znów niżej
Forex
Analitycy Goldmana Sachsa nieustannie wierzą w złoto
Forex
Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Forex
Dolarowy rajd zatrzymany. To tylko chwilowy przystanek?
Forex
Sytuacja złotego wciąż jest daleka od ideału