Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ruch spadkowy sprawił, że i na wykresie pary GBP/USD mamy do czynienia z bardzo ciekawą sytuacją, na co wskazuje Paweł Śliwa, analityk DM mBanku. – Funt brytyjski poważnie naruszył wsparcie 1,2700, kierując się do kolejnego ważnego dla potencjalnego umocnienia GBP poziomu 1,2450. Siła spadków jest na tyle duża, że nawet średnia krocząca MA20, będąca składową wskaźnika Bollingera, została daleko w tyle za spadającą ceną. Deprecjacja funta z ostatnich dni doprowadziła do przecięcia od góry MA50 z MA200. To długoterminowy sygnał negatywny dla waluty Wielkiej Brytanii – wskazuje przedstawiciel DM mBanku. Zwraca również uwagę na inne rzeczy, które są ważne z punktu widzenia analizy technicznej. – Warto przypomnieć, że notowania GBP/USD są już blisko historycznych minimów. Daje się to wyjaśnić zamieszaniem z brexitem, ale czy 1,2000 to odpowiednia wartość w relacji do dolara? Czas pokaże, a wskaźniki trendowe gonią spadającą cenę. Jedynie szybki oscylator stochastyczny upomina się o korektę, opuszczając strefę wykupienia. Najbliższy opór to okolice 1,2800, a potem dopiero 1,3000. Wsparcie to grudniowe dołki 1,2400 – wskazuje Paweł Śliwa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piątkowe wydarzenia odbiły się echem również na rynku walutowym. Para EUR/USD w reakcji na zaostrzenie retoryki...
Jeśli nawet pod koniec ub. tygodnia można było doszukać się korekty spadkowej na rynku metali szlachetnych, to w...
Miłośnicy podwyższonej zmienności już na początku tygodnia nie mieli powodów do narzekań. A to wcale nie musi by...
Na rynku amerykańskim znów dominują byki. Tamtejsze indeksy od kilku tygodni kontynuują wspinaczkę. W tym samym...
Ropa naftowa wróciła w ostatnim czasie do „żywych”. W ciągu ostatniego tygodnia jej notowania podskoczyły o okoł...
Poniedziałkowy poranek był dość trudny dla posiadaczy kryptowalut. Spora część z nich notowała dwucyfrową przece...