Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wystarczył niecały miesiąc, aby para walutowa AUD/NZD doszła do ważnego miejsca z punktu widzenia analizy technicznej. Zespół mForex z DM mBanku zwraca uwagę, że w tym miejscu może dojść do zmiany układu sił. – Na wykresie AUD/NZD można zaobserwować tendencję wzrostową trwającą od 6 sierpnia, kiedy to cena zareagowała na wsparcie na poziomie 1,0275 i pod wpływem „byków" po drodze przebiła średnią 100-okresową EMA. Obecnie dochodzi do 1,0708, czyli oporu wynikającego ze szczytów kwietniowych oraz majowych. Miejsce to może aktywować podaż, zważywszy, że wskaźnik RSI podchodzi obecnie do granicy 70 pkt, która wcześniej naruszona generowała ruch spadkowy – zwracają uwagę eksperci. Jak dodatkowo podkreślają, dla pary AUD/NZD ważna będzie jednak nie tylko sytuacja na wykresie. Swoje mogą zrobić też publikowane w tym tygodniu dane makroekonomiczne. – We wtorek opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej z Australii. Poprzedni odczyt wyniósł 0,4 proc. Tego samego dnia poznamy decyzję Banku Rezerwy Australii w sprawie stóp procentowych. Rynek spodziewa się pozostawienia stopy finansowania na obecnym poziomie (1 proc.) – wskazują analitycy zespołu mForex.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.