Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chwilowo jednak spadki udało się zatrzymać i cena cukru próbuje odbijać. – Obecnie kawa notowana jest po 100,65 centa za funt, co jest znacznym odbiciem, biorąc pod uwagę fakt, że rynek ten wcześniej odnotowywał sesję po sesji jednostajne spadki. Wraz ze spadkami trudno było szukać odpowiadającej tej fazie ruchu korekty – największa do tego czasu odbyła się 22 stycznia i obejmowała blisko 4 centy za funt. Aktualne odbicie mierzy już ponad 4 centy za funt i kurs nadal zachowuje się tak, jakby był w stanie wciąż rosnąć – wskazują analitycy z zespołu mForex z BM mBanku. Jak zauważają, zatrzymanie spadków nie było przypadkowe. – Wyhamowanie spadków miało miejsce idealnie w momencie, kiedy na rynku kawy odnotowano wyłamanie się z trendu gromadzonych zapasów surowca. Dotychczas wykres zapasów piął się non stop w górę, a w tym momencie mamy pierwsze odbicie na niższe rejony, wskazując, że zapasy spadają. Jeśli tendencja wzrostowa zostanie faktycznie zanegowana, wówczas inwestorzy doświadczą na surowcu znacznie większego podejścia – w tym możliwie do najbliższego poziomu oporu na strefie 103,66 centa za funt – uważają eksperci z mForex. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.