Zyski Mangaty mocno w dół

Mangata odczuła w wynikach negatywne skutki osłabienia koniunktury gospodarczej.

Publikacja: 12.09.2023 11:51

Zyski Mangaty mocno w dół

Foto: AdobeStock

W odpowiedzi w trakcie pierwszych minut wtorkowej sesji akcje przemysłowego holdingu traciły nawet ponad 7 proc.

W II kwartale br. Mangata zanotowała 12 mln zł skonsolidowanego zysku netto, co oznacza spadek o 57 proc. względem analogicznego kwartału poprzedniego roku. EBITDA skurczyła się o 35 proc., osiągając poziom 31,1 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy wyniosły 250 mln zł i były o 7 proc. niższe niż rok wcześniej.

- Zgodnie z przewidywaniami I półrocze było dla nas wymagające. W szczególności w drugim kwartale nasze spółki odczuły spadki popytu. Pomimo to, utrzymaliśmy bardzo wysoki poziom sprzedaży, który we wspomnianym II kwartale wyniósł 250 mln zł - podkreśla Leszek Jurasz, prezes Mangata Holding. - Jednakże niższy wolumenowo poziom sprzedaży wpłynął na niższą absorbcję kosztów stałych. Czynnikami mającymi wpływ na zaprezentowane wyniki były wyższe w porównaniu z pierwszym półroczem 2022 r. ceny energii elektrycznej oraz koszty wynikające z reorganizacji w segmencie armatury. Istotny wpływ na wypracowany wynik netto miały również ujemne różnice kursowe z wyceny należności - dodaje prezes.

Zarząd Mangaty wskazuje, że wyprzedzające indeksacje cenowe w 2022 r. zostały schłodzone w I półroczu br. w efekcie obniżenia cen surowców. Jednocześnie sygnalizowane spowolnienie gospodarcze wpłynęło na presję klientów na obniżkę cen. Na wyniki grupy wpłynęła także presja płacowa wynikająca z utrzymującego się wysokiego poziomu inflacji.

W największym pod względem osiąganych przychodów segmencie holdingu tj. podzespołów dla motoryzacji i komponentów spadek wolumenów sprzedaży zamortyzowały relatywnie wyższe ceny. W efekcie jego przychody wyniosły prawie 145 mln zł, o 7 proc. mniej niż rok wcześniej.

- Redukcje popytu nie objęły wyrobów dla branży automotive. Co więcej, z tej gałęzi nasze spółki odnotowały wzrost zapotrzebowania na wyroby. Natomiast redukcja zamówień w głównej mierze dotyczyła branż takich jak hydraulika czy rolnictwo. Jedną z istotnych przyczyn spadku zapotrzebowania w I półroczu 2023 r. były redukcje zapasów wynikające również z dużej presji na obniżki cen (spadek cen surowców i czynników energetycznych). W perspektywie kolejnych miesięcy oczekujemy utrzymania się wyższego, niż w poprzednich okresach 2021 i 2022, zapotrzebowania na wyroby do branży motoryzacyjnej, choć widzimy znaczne zakłócenia w dostawach komponentów. Taka sytuacja zmusza nas do wypracowania elastycznego podejścia do zmiennego popytu, mam na myśli krótkotrwałe spadki i dynamiczne wzrosty w różnym stopniu dotykające różnych producentów - wyjaśnia Leszek Targosz, członek zarządu, dyrektor ds. strategii rynkowej Mangaty.

W segmencie elementów złącznych przychody ze sprzedaży wyniosły w II kwartale br. nieco ponad 60 mln zł, co jest wynikiem zbliżonym do zeszłorocznego. Natomiast segment armatury i automatyki przemysłowej odnotował 45,5 mln zł przychodów, co oznacza spadek o 15 proc. względem II kwartału 2022 r. Wszystkie segmenty zanotowały rok do rok wyraźny spadek rentowności na sprzedaży brutto.

Zarząd zapewnia, że portfele zamówień spółek z holdingu utrzymują się na bezpiecznych poziomach, chociaż niższych niż w ubiegłym roku. Grupa dostrzega przesunięcia w terminach zamówień od klientów, a także wolniejszy spływ nowych zleceń. Z kolei obniżki cen surowców wzmacniają presję ze strony klientów na redukcję cen.

Firmy
Deszcz raportów spadł na rynek. Część spółek się spóźniła
Firmy
Coraz więcej funduszy gra na spadki notowań polskich firm
Firmy
Prowly zaproponuje w wezwaniu 45,5 zł za akcję Brand 24
Firmy
ATM Grupa: ciekawy list do akcjonariuszy
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Firmy
Stalprodukt rezygnuje z wypłaty dywidendy
Firmy
Sonel celuje w nowe rynki