Papiery są przeznaczone dla inwestorów krajowych i mają zapadalność w grudniu przyszłego roku. PGE nie ujawnia oprocentowania papierów.

– Sprzedaż obligacji pozwoli nam częściowo zrolować zobowiązanie z tytułu poprzedniej emisji papierów dłużnych. Resztę wpływów wykorzystamy na działalność operacyjną i inwestycje – mówi Wojciech Topolnicki, wiceprezes PGE ds. rozwoju i finansów. – Jeżeli znajdziemy inne banki skłonne nas finansować, istnieje opcja zwiększenia wartości programu do 2 mld zł – dodaje.

Program emisji obligacji jest w całości gwarantowany przez konsorcjum ING BSK, Societe Generale, BNP Paribas, Nordea Bank Polska oraz PKO BP. – Dotychczasowe zainteresowanie banków świadczy o tym, że jesteśmy wiarygodnym partnerem, a energetyka sektorem, w który warto inwestować nawet w czasach kryzysu – mówi Topolnicki.

Pod koniec 2009 r. PGE chce zadebiutować na GPW. – Spotykamy się z potencjalnymi inwestorami i ich odbiór oceniamy pozytywnie. Liczymy na to, że w IV kwartale uda się przeprowadzić ofertę – mówi Topolnicki. Nie zdradza jej wartości. W latach 2009–2012 PGE ma przeznaczyć na inwestycje 38,9 mld zł, w tym 8,2 mld zł na budowę elektrowni opartych na paliwach kopalnych.