Akcjonariusze Fonu chcą poznać więcej szczegółów na temat planowanej współpracy z amerykańską spółką Lemna – chodzi o budowę zakładów przerobu odpadów i objęcie nowej emisji. List intencyjny został podpisany 8 czerwca, ale zachowanie kursu (sukcesywnie spada, w piątek o 6,8 proc., do 55 gr) świadczy o tym, że rynek ostrożnie podchodzi do planów. Na szczegóły spółka każe czekać do walnego zgromadzenia, zaplanowanego na 30 czerwca. Niewykluczone, że pojawią się na nim przedstawiciele Lemny.
[srodtytul]Wkrótce pozwolenia [/srodtytul]
Potencjalny wiodący akcjonariusz Fonu nie ma w Polsce swojego przedstawicielstwa. „Potwierdzamy zamiar współpracy” – napisała do nas w e-mailu Lorentza Ruud z centrali Lemny w amerykańskim Minneapolis, a w sprawie szczegółów odesłała do Doroty Skotak. Ta jednak nie odpowiedziała na nasze prośby o kontakt.
Wyjaśnień udzielił inny przedstawiciel Lemny, Andrzej Ladnowski. – Planujemy powiązać się kapitałowo z Fonem i wspólnie rozpocząć inwestycje na terenie Polski. Nasz plan przewiduje otwarcie zakładów zagospodarowania odpadów. Rozpoczęliśmy od przygotowania inwestycji w Radymnie i Białogardzie. Powołaliśmy spółki celowe i zaczęliśmy prace planistyczne. Omówiliśmy warunki przejęcia terenów. Planujemy uzyskać zezwolenia na budowę do końca tego roku. Trwają uzgodnienia z władzami gmin oraz dostawcami odpadów komunalnych – napisał Ladnowski.
[srodtytul]Zakłady za 260 mln złotych[/srodtytul]