Francuzi przejęli markę i firmę wraz ze szwedzkim koncernem Vin & Spirit, a następnie włączyli je w struktury należącej do nich spółki Wyborowa.

W Wyborowej nie chcą rozmawiać o udziałach Luksusowej. – Są one znacznie poniżej tych, które chcielibyśmy mieć dla tej marki – uważa Jean-Baptiste Mouton, członek zarządu Wyborowej. Nie komentuje spadku udziałów firmy. W ciągu roku, głównie za sprawą marek z Zielonej Góry, straciła ok. 2 pkt proc. w rynku wódki. W styczniu jej udziały, w ujęciu ilościowym, zbliżały się do 11 proc. – 2009 był pierwszym rokiem, kiedy Wyborowa działała na polskim rynku razem z V&S Zielona Góra – komentuje Mouton.

Sposobem na odbudowanie pozycji Luksusowej ma być nowa butelka oraz niższa cena. Na rynku pojawiła się także luksusowa gorzka. Wprowadzając ten wariant smakowy, firma liczy na zdobycie udziałów w popularnym segmencie, którego liderem jest żołądkowa gorzka produkowana przez Stock Polska. Szacuje się, że łącznie na wódki smakowe Polacy wydają ponad 2 mld zł rocznie, z czego na gorzkie przypada ok. połowy tej kwoty.

– Jeśli ma to być próba podrobienia smaku żołądkowej gorzkiej, to dla nas jest to zły ruch, choć z drugiej strony, jeśli konkurenci nas podrabiają, to znaczy, że mamy dobry produkt – mówi Marek Malinowski, prezes Stock Polska. Zdaniem Anny Załuskiej, rzeczniczki prasowej CEDC, nowa marka nie zmieni znaczącą segmentu wódek smakowych. – Nie obawiamy się też o pozycję naszej złotej gorzkiej, która jest stabilna – dodaje.