KNF nałożyła również na byłego członka zarządu NFI Victoria 100 tys. zł kary za naruszenie przez fundusz obowiązków informacyjnych przy kupnie i sprzedaży akcji Netii.

Forte, Fota i Krosno nie są pierwszymi ukaranymi przez Komisję Nadzoru Finansowego spółkami, które zawierały umowy opcyjne. Przed tygodniem 150 tys. zł kary nałożono na ZA Puławy. Najwięcej, bo 300 tys. zł, ma zapłacić kontrolowana przez Romana Karkosika Alchemia, 150 tys. zł – Erbud, a po 70 tys. zł: Paged, Odlewnie, MIT Mobile Internet Technology (do niedawna PPWK) i PKM Duda. Ponadto 200 tys. zł kary otrzymał prezes Dudy Maciej Duda, który utrzymywał, że spółka nie jest zaangażowana w toksyczne opcje.

Transakcje opcyjne, które miały chronić eksporterów przed umocnieniem złotego, okazały się dla wielu pułapką, gdy jesienią 2008 roku polska waluta zaczęła gwałtownie tracić na wartości. Najbardziej ucierpieli ci, którzy zawarli transakcje o charakterze spekulacyjnym, na kwoty przekraczające wpływy z eksportu. Na koniec 2008 roku KNF szacowała, że ujemna wycena z tytułu zaangażowania firm (nie tylko giełdowych) w opcje walutowe sięga 15 mld zł, z czego 80–85 proc. to transakcje faktycznie zabezpieczające eksport. Na koniec 2009 roku ujemna wycena nie przekraczała 1 mld zł.