Wniosek w tej sprawie trafił do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.Jeśli do połączenia dojdzie, powstanie podmiot o rocznych przychodach rzędu 700 – 800 mln zł. Czy zaszkodzi to giełdowemu dystrybutorowi mrożonek, spółce Jago?
– To bardzo interesujący projekt, który może bardzo zamieszać na rynku – nie kryje Krzysztof Niebrzydowski z zarządu Jago. Podkreśla jednak, że jest to kolejna fala konsolidacji, która pozwoli uporządkować rynek. – Duże rozdrobnienie wymusza u wszystkich bardzo agresywne działania konkurencyjne i koniec końców minimalizuje marże – mówi. Dodaje, że Iglotex i Iglokrak mają znaczące moce produkcyjne. – Skutki takiej, wciąż jeszcze potencjalnej fuzji odczują przede wszystkim producenci, a nie dystrybutorzy – uważa.
Iglotex to jeden z największych producentów i dystrybutorów mrożonek w północnej Polsce. W 2009 r. miał ok. 400 mln zł skonsolidowanych przychodów. Z kolei Iglokrak ma wiodącą pozycję w południowej części kraju. W ubiegłym roku sprzedaż grupy przekroczyła 330 mln zł. Właścicielem Iglokraka jest fundusz Penta, a Igloteksu – Ipopema 3 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych.
