Jago sprzedaje część majątku

Dystrybutor mrożonek i lodów Jago zawarła z firmą Iglotex przedwstępne umowy sprzedaży zamrażarek, samochodów, i majątku ruchomego stanowiącego wyposażenie magazynu. Łączna wartość transakcji to ponad 5,3 mln zł

Iglotex kupi od Jago tylko część majątku ruchomego w postaci lodówek, samochodów i wyposażenia magazynów za ponad 5,3 mln zł. Wcześniej chciał wejść do giełdowej spółki jako inwestor - poinformował "Parkiet" Dariusz Giej, członek zarządu Igloteksu.

- Od kilku lat interesowaliśmy się Jago. Chcieliśmy tam wejść kapitałowo jako inwestor. Jednak z uwagi na słabe wyniki finansowe tej spółki nie ma już możliwości powrotu do tych rozmów. Ostatnio rozważaliśmy taką możliwość czysto teoretycznie, ale stwierdziliśmy, że negatywnie by to wpłynęło na nasz skonsolidowany bilans, co mogłoby być źle odebrane przez kredytujące nas banki – powiedział Giej.

Iglotex kupi od znajdującej się w złej kondycji finansowej spółki giełdowej część jej majątku.

– I tak mieliśmy powiększać flotę czy kupować sprzęt chłodniczy, żeby wstawić go do sklepów, w których już jesteśmy lub do których chcemy wejść. Kiedy okazało się, że Jago ma do zaoferowania część swoich lodówek i samochodów zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie – tłumaczy Giej.

Z władzami Jago nie udało nam się skontaktować.

Termin zawarcia umów ostatecznych ustalony został na 21 października. Przedwstępna umowa sprzedaży zamrażarek przewiduje, że w wypadku naruszenia przez Jago zakazu sprzedaży w lodówkach towarów oferowanych przez tę spółkę, za każdy przypadek naruszenia tego zobowiązania odnośnie każdej z lodówek zobowiązana będzie do zapłaty jednorazowej kary umownej w wysokości 800 zł. Pozostałe umowy przedwstępne nie przewidują kar umownych.

Dzisiaj rano za akcje Jago płacono 29 groszy, o 6,45 proc. mniej niż na zamknięciu wczorajszej sesji. Od kilku dni notowania dystrybutora mrożonek szły w górę.