Marka ta jest już obecna w ponad 70 krajach. Jej sprzedaż przekracza rocznie 200 milionów litrów.
Wartość umów między Kofolą a Schweppesem wynosi 13 mln euro (ponad 50 mln zł). Kontrakty zostały zawarte na okres od 1 maja 2011 r. do 31 grudnia 2014 r. Jednak firmy nie wykluczają ich przedłużenia. W okresie obowiązywania umów obroty spółek zależnych Kofoli powinny się zwiększyć w sumie o ok. 28 mln euro.
Kofola, do której należy m.in. Hoop Polska, nie wyklucza, że wprowadzi Oranginę także na nasz rynek. Nie stanie się to jednak w przyszłym roku. – W 2011 roku zamierzamy skupić się na markach już w Polsce obecnych – mówi „Parkietowi” Pavol Chalupka, senior brand manager w Kofoli.
Czołowym produktem grupy w Polsce jest hoop cola. Napój ten daje jej trzecie miejsce w segmencie napojów o smaku coli, za coca-colą i pepsico. Kofola podaje, że w I półroczu 2010 roku marka Hoop Cola zanotowała wzrost sprzedaży większy od średniej rynkowej.
Łącznie przychody grupy Kofola spadły w tym czasie o 24 proc. i wyniosły 564,7 mln zł. Firma zanotowała 10 mln zł zysku netto wobec 8,7 mln złw I połowie 2009 r. Publikując wyniki za pierwsze dwa kwartały tego roku, zarząd Kofoli zapowiedział poprawę w drugim półroczu. Dane za III kwartał grupa ma opublikować 10 listopada. Nieco ponad 51 proc. akcji Kofoli należy do KSM Investment. Właścicielem 43,1 proc. walorów jest zaś CED Group, spółka zarządzana przez Enterprise Investors. W wolnym obrocie jest niecałe 1 proc. walorów spółki.