Atlantik Financial obniżył w środę wycenę akcji kontrolowanego przez czeskiego miliardera Zdenka Bakalę New World Resources z 361 do 291 koron czeskich (ok. 46,6 zł). Wcześniej NWR otrzymał dobrą rekomendację. Analitycy KBC Securities, w raporcie z 24 listopada (dane opublikowano 3 grudnia), podwyższyli cenę docelową dla akcji New World Resources z 282 do 290 czeskich koron, czyli ok. 46,4 zł, podtrzymując rekomendację kupuj.
We wtorek papiery NWR kosztowały nawet ponad 38 zł, jednak w środę po słabszej rekomendacji taniały. Mimo tego i tak są obecnie droższe niż podczas trwającego do 29 listopada wezwania na Bogdankę.
– Zmiany kursu NWR spowodowane są raczej nowymi rekomendacjami dla spółki, a nie zakończonym niedawno wezwaniem – mówi Krzysztof Zarychta, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego. Pytany, czy są szanse, że NWR wejdzie w projekty górnicze na Ukrainie, np. IPO kopalni Sadovaya, przyznaje, że to bardzo możliwe. – NWR jest zdeterminowany, by pozyskać nowe złoża węgla, a takie są na Ukrainie. skoro z Bogdanką nie wyszło, to Sadovaya, choć mniejsza, może być dla NWR interesująca – mówi Zarychta.
[srodtytul]A co z Bogdanką?[/srodtytul]
– Na razie nie spodziewałbym się nowego wezwania, bo i po co, skoro nastawienie i rynku, i zarządu lubelskiej kopalni i związkowców było tak negatywne - mówi Zarychta. Zdaniem Jana Rekowskiego, menedżera ofert pierwotnych w DM BZ WBK, nieudane wezwanie na Bogdankę nie zwiększyło zainteresowania inwestorów NWR, a lepsze notowania wynikają raczej z rekomendacji.