Zysk operacyjny powiększony o amortyzację zmniejszył się o 2 proc. , licząc rok do roku, do 89,1 mld koron. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg oczekiwali głębszego spadku EBITDA, do 88,7 mld koron.
Przychody operacyjne grupy wzrosły o 1 proc. w skali roku, do 198,8 mld koron.
„Pomimo, że wyniki z 2010 roku w porównaniu rocznym z 2009 rokiem zgodnie z przewidywaniami są niższe, CEZ ostatecznie dostarczył swoim akcjonariuszom zysk wyższy niż planowano” – głosi komunikat opublikowany przez spółkę. Według prognozy zarządu sprzed roku grupa CEZ miała wypracować 46,7 mld euro zysku netto, o pół miliarda koron mniej niż udało jej się osiągnąć. Zysk operacyjny przed amortyzacją miał wynieść 88,7 mld koron, a zysk operacyjny 63,1 mld koron.
„Podane dane wskazują, iż zysk netto w IV kwartale był niższy o 16 proc. od oczekiwań” – napisał w raporcie Petr Bartek, analityk banku Ceska Sporitelna. Zaznaczył jednak, że ważniejsza będzie planowane na przyszły tydzień ogłoszenie prognoz spółki na 2011 rok. Dlatego zalecił klientom trzymanie akcji koncernu.
CEZ ogłosił wyniki za 2010 rok przypadkowo cztery dni przed terminem. Komunikat omyłkowo załączony został do emaila z zaproszeniem na poniedziałkową konferencję prasową. W pierwszej chwili spółka poprosiła o zignorowanie przesłanej informacji. Później jednak potwierdziła ujawnione dane, zapowiadając, że więcej szczegółów poda w poniedziałek.