9,9 mln zł straty netto wykazała za 2010 rok grupa Ferrum (po trzech kwartałach strata wynosiła 4,4 mln zł). W 2009 roku katowicki producent rur i konstrukcji stalowych miał 8,8 mln zł zysku. Przychody skurczyły się o 7,3 proc., do 274,1 mln zł. Kurs Ferrum spada o 1 proc., do 15,3 zł.
Spółka matka poprawiła sprzedaż o 8 proc., do 252 mln zł (w ujęciu ilościowym o 1,9 proc., do 79,8 tys. ton), jednak zysk operacyjny stopniał o 62 proc., do 4,1 mln zł. Z powodu załamania koniunktury na rynku konstrukcji stalowych o wiele gorzej poradził sobie Zakład Konstrukcji Spawanych – przychody skurczyły się o 65 proc., spółka poniosła też 16,2 mln zł straty operacyjnej wobec 3,5 mln zł na plusie w 2009 roku.
Prognoza na bieżący rok zakłada wypracowanie przez grupę 368 mln zł przychodów oraz 30 mln zł zysk u operacyjnego i 21 mln zł czystego zarobku. Szacunki zakładają, że Zakład Konstrukcji Spawanych nie będzie mieć już straty.
W 2010 roku Ferrum wydało na wynagrodzenia zarządu 736,3 tys. zł, z czego 265,5 tys. zł przypadło prezesowi Grzegorzowi Szymczykowi (kieruje spółką od 18 marca ub.r.) a 332,6 tys.. zł wiceprezesowi Tadeuszowi Kaszowskiemu. 138,2 tys. zł otrzymał Ryszard Giemza, który funkcję prezesa pełnił do 18 marca, a do 30 kwietnia był dyrektorem naczelnym. Członkowie rady nadzorczej (w 2010 roku przewinęło się przez nią 12 osób) zainkasowali 265,1 tys. zł.