Action: Dystrybutor zarobi więcej, niż planował

Action podniósł prognozę finansową na 2011 r. Teraz szacuje, że sprzedaż sięgnie 2,57 mld zł, czyli będzie o 22,3 proc. wyższa niż w 2010 r. Pierwotnie spółka zakładała jej wzrost do 2,42 mld zł. Zysk netto zamknie się kwotą 39,2 mln zł wobec 26,3 mln zł rok temu.

Aktualizacja: 24.02.2017 05:12 Publikacja: 28.10.2011 03:26

Plan przedstawiony latem mówił, że zysk wyniesie 34,1 mln zł. Po sześciu miesiącach Action zrealizował 43,2 proc. prognozowanych przychodów (wyniosły 1,11 mld zł) i 44,1 proc. zysku (17,3 mln zł).

– Poprawa tegorocznych wyników to efekt przeprowadzonej w zeszłym roku restrukturyzacji. Znacząco ograniczyliśmy koszty funkcjonowania. Przeorganizowaliśmy dział sprzedaży – mówi Piotr Bieliński, prezes Action. Zastrzega, że prognoza nie zawiera żadnych zdarzeń jednorazowych. – Nasz tegoroczny wynik zostanie wypracowany wyłącznie z podstawowej działalności – deklaruje.

Według prezesa klienci – chociaż bombardowani są przez media informacjami o kryzysie gospodarczym – na razie nie ograniczają zakupów. Dotyczy to jednak głównie kontrahentów korporacyjnych. – Klienci detaliczni nieco zmniejszyli wydatki na elektronikę – przyznaje Bieliński.

Pozytywnie na wyniki Action, jak twierdzi prezes, wpływa też systematyczna rozbudowa oferty produktowej. Firma podpisała nowe porozumienie dystrybucyjne z Hewlett-Packard. Ma też w planie podpisać umowę z Lenovo. – W ostatnich dniach parafowaliśmy też kontrakty z Media Markt i Saturnem. Do tych sieci nie dostarczaliśmy do tej pory towarów – mówi prezes. Według niego bardzo dobrze rozwija się też sprzedaż sprzętu RTV/AGD, który Action wprowadził do oferty kilka kwartałów temu. Zapewnia już ponad 10 proc. obrotów grupy. – Mamy doskonałą logistykę. Nie robi nam większej różnicy, czy wysyłamy części do komputerów, czy duże lodówki – podkreśla.

Podtrzymuje wcześniejsze deklaracje, że co najmniej 20?proc. tegorocznego zysku trafi na dywidendę. Sygnalizuje, że do końca roku Action może zdecydować się na przejęcie innej spółki z branży IT, która oprócz sprzedaży sprzętu zarabia też na usługach. Nie chce jednak podać szczegółów.

Bieliński optymistycznie ocenia perspektywy na 2012 r. – Nasz cel to zwiększenie sprzedaży minimum o 15 proc. przy jednoczesnym wzroście zysku – deklaruje.

Firmy
Arctic Paper rozczarował wynikami. Kurs szuka dna
Firmy
Dziwny spadek WIG20. „Winny” Orlen
Firmy
Portfel zamówień Zrembu pęcznieje od nowych kontraktów
Firmy
Dębica zmniejszy produkcję opon
Firmy
Akcje dostawców sprzętu dla wojska pod presją
Firmy
Mo-Bruk będzie przetwarzał coraz więcej odpadów