Na NewConnect przybywa firm płacących dywidendę

Na małej giełdzie krajowe instytucje preferują jednak wzrost kursu. Dlatego stawiają na dynamiczne spółki biotechnologiczne. Niektóre perełki mogą pójść śladem Cormaya, który na głównym parkiecie urósł przez trzy lata o niemal 1000 proc.

Aktualizacja: 18.02.2017 08:32 Publikacja: 19.03.2012 00:54

Na NewConnect przybywa firm płacących dywidendę

Foto: Fotorzepa, Sławomir Łaszewski Sławomir Łaszewski

W tym roku może paść rekord, jeśli chodzi o liczbę firm z NewConnect, które podzielą się zyskiem. Z przeprowadzonej przez „Parkiet" sondy wynika bowiem, że wypłatę dywidendy z zysku za 2011 r. zamierzają rekomendować zarządy większości z 29 spółek, które zrobiły to rok wcześniej (patrz ramka). To m.in. ABS Investment (maks. 490 tys. zł), Makolab (min. 1/3 z ponad 850 tys. zysku) oraz PGS Software (70–80 proc. z ok. 1,45 mln zł).

Przybędą też nowi płatnicy. Jak wynika z projektów uchwał na NWZA i komunikatów, w tej drugiej grupie znajdą się m.in. Danks Europejskie Centrum Doradztwa Podatkowego, producent opraw oświetleniowych LUG oraz firma i3D zajmująca się rozwijaniem technologii wirtualnej rzeczywistości. Wypłatę sowitej dywidendy rekomendowały już oficjalnie kolejny rok z rzędu handlujący produktami ropopochodnymi Onico, a także zajmujący się audytem ECA Auxilium.

Wskaźnik sukcesu i wiarygodności

– Spółki dywidendowe są atrakcyjne dla inwestorów i stąd nasze decyzje w sprawie wypłaty dywidendy. Chcemy, by nasi akcjonariusze zostali docenieni za to, że zaufali polityce spółki i podjęli ryzyko inwestycyjne kupując nasze akcje – uzasadnia Edyta Gajda z działu relacji inwestorskich Auxilium, które wypłaci 30–50 proc. zysku.

Z kolei i3D zdecydowało się na dywidendę już po pierwszym roku obecności na giełdzie. Powodem są dobre wyniki, ale też realizacja postanowień złożonych akcjonariuszom w umowie inwestycyjnej. – Obiecaliśmy im, że w 2011 r. pojawi się zysk i wtedy się nim podzielimy. Wypłacenie dywidendy uwiarygodnia naszą spółkę i jest wskaźnikiem tego, że odniosła ona sukces – twierdzi Arkadiusz Patryas, wiceprezes i3D.

Także Onico, gdy w grudniu 2010 r. przeprowadzał ofertę, zachęcał do zakupu papierów wizją udziału w przyszłych zarobkach. Spółka przez dwa lata po debiucie przeznaczy na ten cel 75 proc. zysku. A ponieważ wyniki rosną, do akcjonariuszy trafia coraz więcej pieniędzy. W ub.r. dostali oni po 0,21 zł na akcję, ale w tym będzie to już 4,4 zł, a w przyszłym 6 zł, jeśli zgodnie z prognozami uda się wypracować w tym roku 11 mln zł czystego zarobku.

Fundusze chcą wzrostu

Dla krajowych instytucji zainteresowanych rynkiem NewConnect dywidenda nie jest jednak wyznacznikiem atrakcyjności spółki. – Wolę znaleźć firmę, w której zysk może się pojawić dopiero w perspektywie 2012 czy 2013 roku, bo wtedy jest szansa na zarobek 20–30 proc., a to lepsze niż kilkuprocentowa dywidenda – tłumaczy Marcin Szuba, zarządzający w PZU Asset Managemet. Dlatego wśród notowanych na małym parkiecie spółek zwraca uwagę tylko na te z sektora medycznego i biotechnologicznego z indeksu NCX Life Science. Chodzi o m.in. Mabion, którego kapitalizacja od początku roku wzrosła o 45 proc., Medicalgorithmics, który urósł o 150 proc. czy Biomed-Lublin notujący wzrost o 27 proc.

Równie dobre jak Cormay

Wśród spółek, które dadzą zarobić najbardziej w tym roku eksperci wskazują właśnie spółki biotechnologiczne m.in. Synektik i Medicalgorithmics. Pierwsza z nich rozpoczyna działalność na polskim rynku radiofarmaceutyków używanych przy diagnostyce raka i ma szanse odebrać udziały liderowi – firmie Eckert & Ziegler. Druga z sukcesem wprowadziła swoje urządzenie do badania arytmii serca do USA, a teraz wchodzi na inne rynki. – Zwroty mogą być porównywalne, jak w przypadku notowanego na GPW Cormaya, którego kapitalizacja tylko w ub.r. wzrosła o 180 proc. – twierdzi Łukasz Kosiarski, analityk z DM BZ WBK.

[email protected]

Monitor NC wyłowi perełki

DM BZ WBK od niedawna zaczął uważniej przyglądać się rynkowi alternatywnemu. Od lutego co miesiąc będzie publikować w „Monitorze NewConnect" raport prezentujący ciekawe możliwości inwestycyjne. W pierwszym numerze pokazano trzy spółki medyczne i biotechnologiczne (Synektik, Medicalgorithmics, Inno-Gene), które ze względu na atrakcyjny produkt czy unikalną technologię mogą zyskać na wartości. – Zauważyliśmy, że na małej giełdzie też są perełki. Są to spółki posiadające unikalny produkt czy możliwości zaistnienia na nowych rynkach, które z powodzeniem mogłyby się znaleźć na głównym parkiecie i konkurować z notowanymi tam firmami z tego samego sektora – tłumaczy Łukasz Kosiarski, analityk z DM BZ WBK. Zaznacza, że coraz częściej firmami z NewConnect interesują się fundusze i to właśnie na ich prośbę powstawać ma zestawienie.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF