Producent wyrobów ogniotrwałych w 2011 roku miał 11,5 mln zł zysku netto, czyli o 81 proc. więcej, niż rok wcześniej. Sprzedaż wyrobów w ujęciu ilościowym wzrosła o ponad 14 proc., do 72,3 tys. ton a w ujęciu wartościowym o 29 proc., do 224 mln zł. Skonsolidowany zarobek wyniósł 4,18 mln zł wobec 13,7 mln zł na minusie w 2010 roku. Ropczyce w ubiegłym roku przeprowadziły restrukturyzację grupy, wyprzedały nierentowne spółki – listopad był ostatnim miesiącem ich konsolidacji. Biznes jest teraz skoncentrowany w spółce matce.
W grudniu prezes Józef Siwiec mówił „Parkietowi", że analizowana jest możliwość przeprowadzenia emisji akcji na inwestycje - głównie w nowe technologie produkcji. Chodziło o pozyskanie 8 mln zł ze sprzedaży około 460 tys. walorów – co dawałoby cenę emisyjną na poziomie 17 zł. W grudniu kurs Ropczyc wynosił 10,5 zł.
Dziś akcje Ropczyc są jednymi z najmocniej drożejących na GPW – kurs zyskiwał nawet prawie 24 proc., do 18,3 zł.