Zarząd nie precyzuje, o ile będą wyższe przychody w tym roku.
W minionym roku spółka wypracowała 18,1 mln zł przychodów, o 11 proc. mniej niż w 2010 r. Zysk netto sięgnął 590 tys. zł wobec 409 tys. zł w 2010 r. Marża brutto spadła do 3,3 proc. z 4,9 proc.
W 2011 r. negatywny wpływ na wyniki Permedii miały bardzo wysokie ceny surowców wykorzystywanych do produkcji pigmentów i koncentratów. Spółka zapłaciła za nie o 20-25 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Odczuła także presję cenową ze strony globalnych graczy i zanotowała spadek eksportu (o połowę i stanowił 12 proc. obrotów).
– W ubiegłym roku przeprowadzaliśmy inwestycje, głównie o charakterze odtworzeniowym. Jednocześnie wynegocjowaliśmy niższe koszty zakupu surowców od dostawców z Chin i Indii – mówi Elżbieta Baryła.
Wiadomo, że w 2012 r. spółka chce także poszerzyć ofertę o nowe środki barwiące. – W tym roku wzrost sprzedaży koncentratów barwiących planowany jest głównie do nowych odbiorców – deklaruje członek zarządu spółki. Chodzi przede wszystkim o sektor producentów zajmujący się wytwarzaniem obudów do urządzeń gospodarstwa domowego, w tym m.in. mikserów, robotów i pralek. Do tej pory Permedia docierały m.in. do producentów listew przypodłogowych i sektora budowlanego (np. pigmenty do tynków).