– Jesteśmy szczególnie zadowoleni z rozwoju na rynku tureckim, który ma coraz większe znaczenie dla grupy – tłumaczy. Przypomina ponadto, że od  września w wynikach grupy konsolidowana jest też turecka spółka Sigma (nabyta za 9,1 mln USD oferuje rozwiązania do zarządzania aktywami w firmie, np. flotą samochodową). Dobrze w III?kwartale wyglądała też sprzedaż w Serbii i Słowenii. Słabo prezentowała się za to Rumunia (szczególnie sprzedaż do sektora bankowego) i Chorwacja.

Narastająco, po trzech kwartałach, Asseco SEE miało o 3 proc. wyższe przychody niż rok wcześniej. Wyniosły one 325 mln zł. W samym III kwartale przychody spadły jednak o ponad 10 proc., do 103 mln zł. Zysk operacyjny grupy po dziewięciu miesiącach wyniósł 36,3 mln zł (36,1 mln zł rok wcześniej). W samym III kwartale było to tylko 11,86 mln zł wobec 14,95 mln zł. Na poziomie netto zarobek  narastająco sięgnął 34,6 mln zł (36,4 mln zł). W wakacyjnym kwartale było to odpowiednio  10,96 mln zł i 13,26 mln zł przed rokiem.

Bieżący kwartał, według Jeleńskiego, zapowiada się neutralnie. Portfel zamówień Asseco SEE, uwzględniający już zrealizowane umowy, na koniec września miał wartość 424 mln zł, czyli był o blisko 3 proc. większy niż rok wcześniej. – Oczekujemy, że nasze obroty w 2012 r., podobnie jak i zysk netto oraz operacyjny, mogą być zbliżone do zeszłorocznych – oświadcza prezes.

Podtrzymuje deklaracje, że Asseco SEE zamierza przeznaczyć na dywidendę kwotę zbliżoną do zysku, który zostanie wypracowany na poziomie grupy.  To oznacza, że dywidenda może przekroczyć  1 zł na akcję. Wczoraj kurs wynosił około  8,8 zł.