DM IDMSA ma sobą kolejny ciężki kwartał

Wyniki Domu Maklerskiego IDMSA nie zaskoczyły. Broker wciąż jest pod kreską. W III kw. spółka miała 142,8 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej.

Aktualizacja: 14.02.2017 16:25 Publikacja: 15.11.2012 12:25

Grzegorz Leszczyński, prezes Domu Maklerskiego IDMSA

Grzegorz Leszczyński, prezes Domu Maklerskiego IDMSA

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch dm Danuta Matloch

W analogicznym okresie rok wcześniej firma miała prawie 41 mln zł straty. Przychody spadły z 27,8 mln zł do 18 mln zł.

Ten rok jest wyjątkowo trudny dla domu maklerskiego. Strata netto grupy po trzech kwartałach wyniosła 271,9 mln zł. Rok temu wynosiła ona  12,9 mln zł. Na poziomie jednostkowym broker zanotował stratę rzędu 319,5 mln zł.

- W trzecim kwartale skumulowało się wiele niekorzystnych dla Grupy DM IDMSA wydarzeń stąd też wyniki nie mogą być dla nikogo zaskoczeniem i są już, moim zdaniem, dawno w cenie naszych akcji. Warto zauważyć, że znaczna część straty wynika z dokonania odpisu z tytułu utraty wartości Electusa w wysokości 102,6 mln zł. Dokonaliśmy go ze względu na niepewność co do dalszego rozwoju rynku finansowania podmiotów służby zdrowia, wzrost awersji inwestorów do ryzyka generowanego przez segment obligacji korporacyjnych skutkujący trudnościami w pozyskiwaniu finansowania – tłumaczy Grzegorz Leszczyński prezes DM IDMSA.

Przedstawiciele spółki mimo trudnego roku optymistycznie zapatrują się na przyszłość. Podkreślają, że ten rok jest dla grupy „rokiem przejściowym".

-  Pozyskaliśmy z emisji obligacji zamiennych na akcje 50 mln zł, co sprawia, że nie musimy koncentrować się na utrzymaniu płynności, lecz możemy w pełni zaangażować się w reorganizację działalności samego DM IDMSA, jak i całej Grupy. W przeszłości udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie generować bardzo dobre wyniki i mamy zamiar wykazać to ponownie już w 2013 r. – tłumaczy Leszczyński.

Spółka w III kw. sprzedała część swoich aktywów, co zdanie jej przedstawicieli negatywnie odbiło się na możliwe do uzyskania, a tym samym na wyniki spółki.

- Bardzo dokładnie zdiagnozowaliśmy przyczyny ostatnich problemów i wyciągnęliśmy z nich wnioski. Ograniczamy do niezbędnego minimum finansowanie obce, zwłaszcza z tytułu obligacji, aby w przyszłości nie dochodziło do sytuacji, w których - w przypadku niechęci inwestorów do rolowania długu - musimy pozbywać się aktywów po cenach nas niesatysfakcjonujących – tłumaczy Rafał Abratański, wiceprezes DM IDMSA.

Leszczyński i Abratański podkreślają, że wyciągnęli lekcję z ostatnich doświadczeń i zmieniają filozofię inwestycyjną. Zgodnie z nową strategią broker będzie angażował się w spółki z dobrymi perspektywami rozwoju, które generują pozytywny cash flow.

- - W pewnym momencie ze względu na niesprzyjające otoczenie rynku oraz koniunkturę na GPW podjęte przez DM IDMSA inwestycje wygenerowały duże straty. Jednakże wyciągnęliśmy z tego wnioski i będziemy zdecydowanie bardziej ostrożni. Powracamy również do tego co z powodzeniem realizowaliśmy w pierwszych latach naszej działalności, czyli inwestycji typu pre-IPO –dodaje Rafał Abratański.

Firmy
Będzie miotła kadrowa w spółkach Skarbu Państwa? Co zrobi nowy minister
Firmy
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Firmy
Przymusowy wykup w Gi Group. Pożegnanie z giełdą
Firmy
Toya największe nadzieje na dalszy wzrost wyników wiąże z eksportem
Firmy
Grodno wypatruje ożywienia w nowych inwestycjach
Firmy
Dziś Rafako żegna się z giełdą. Co zrobić z akcjami?