Ipo­pe­ma bez­kon­ku­ren­cyj­na na ryn­ku ofert pu­blicz­nych

Mi­mo naj­więk­szej w historii ofer­ty pu­blicz­nej pry­wat­nej spół­ki na GPW, ubie­gły rok roz­cza­ro­wał ma­kle­rów. Czy w tym się to zmie­ni?

Aktualizacja: 15.02.2017 07:48 Publikacja: 05.02.2013 05:26

Ipo­pe­ma bez­kon­ku­ren­cyj­na na ryn­ku ofert pu­blicz­nych

Foto: GG Parkiet

Ubie­gły rok dla bra­nży ma­kler­skiej nie był zbyt uda­ny. Cho­ciaż na ra­zie nie ma ofi­cjal­nych sta­ty­styk do­ty­czą­cych wy­ni­ków osią­gnię­tych w 2012 r. przez do­my ma­kler­skie, to bro­ke­rzy pod­kre­śla­ją, że bę­dą one zde­cy­do­wa­nie gor­sze od tych z 2011 r. W­pływ na to mia­ło co naj­mniej kil­ka czyn­ni­ków. Przede wszyst­kim roz­cza­ro­wa­ła ak­tyw­ność in­we­sto­rów na war­szaw­skiej gieł­dzie. Do te­go na­ło­żył się nie­mal mar­twy przez ca­ły rok ry­nek IPO.

Do­pie­ro w ostat­nim kwar­ta­le mie­li­śmy do czy­nie­nia z li­czą­cy­mi się ofer­ta­mi. Na do­cho­dy z ty­tu­łu do­radz­twa przy ofer­tach mo­gli li­czyć jed­nak tyl­ko nie­licz­ni.

Ipo­pe­ma li­de­rem

W 2012 r. na głów­nym ryn­ku za­de­biu­to­wa­ło 19 firm. Jednak tyl­ko 13 spół­ek prze­pro­wa­dzi­ło emi­sje ak­cji. W su­mie łącz­na war­tość ubie­głorocznych ofert wy­nio­sła nie­wie­le po­nad 3,3 mld zł. Spół­ki po­zy­ska­ły pra­wie 1,1 mld zł. Dla po­rów­na­nia, w 2011 r. na głów­nym par­kie­cie GPW po­ja­wi­ło się 38 firm. War­tość ofert wy­nio­sła 8,5 mld zł, a fir­my po­zy­ska­ły 1,65 mld zł.

Na tak trud­nym ryn­ku naj­le­piej po­ra­dzi­ła so­bie gieł­do­wa Ipo­pe­ma Se­cu­ri­ties. Uczest­ni­czy­ła ona w trzech IPO. Rów­nież pod wzglę­dem war­to­ścio­wym bro­ker był bez­kon­ku­ren­cyj­ny. Po po­dzie­le­niu war­to­ści ofert po rów­no na wszyst­kich pro­wa­dzą­cych księ­gę po­py­tu, Ipo­pe­ma Se­cu­ri­ties od­po­wia­da za po­zy­ska­nie nie­mal 710 mln zł no­wych środ­ków. Wy­nik ten za­wdzię­cza przede wszyst­kim IPO Alior Ban­ku. Spół­ka za­de­biu­to­wa­ła w grud­niu, a jej ofer­ta by­ła naj­więk­szą, ja­ką pry­wat­na fir­ma prze­pro­wa­dzi­ła na war­szaw­skim ryn­ku. Wy­nio­sła nie­mal 2,1 mld zł. Ipo­pe­ma ja­ko je­dy­ny pol­ski bro­ker była współ­pro­wa­dzą­cym księ­gę po­py­tu (a ta­kże ofe­ru­ją­cym). Pozostali to trzy za­gra­nicz­ne in­sty­tu­cje: Barc­lays, J.P. Mor­gan oraz Mor­gan Stan­ley.

Ipo­pe­ma by­ła ta­kże jed­nym z czte­rech bro­ke­rów od­po­wie­dzial­nych za bu­do­wę księ­gi po­py­tu przy ofer­cie ZE PAK. Oprócz niej by­ło to DM PKO BP, Ban­co Espi­ri­to San­to In­ve­st­ment­s o­raz Tri­gon DM.

Czas na oży­wie­nie?

Czy w tym ro­ku Ipo­pe­mie uda się po­wtó­rzyć suk­ces? Po­czą­tek roku na ra­zie na to nie wska­zu­je. Broker nie bie­rze bo­wiem udzia­łu w bu­do­wie księ­gi po­py­tu na ak­cje PHN.  Jak jed­nak pod­kre­śla­ją jego przed­sta­wi­cie­le, na ryn­ku „roz­da­wa­ne" są te­raz cie­ka­we pro­jek­ty i to te­raz jest prio­ry­te­tem. Du­żo bę­dzie ta­kże za­le­ża­ło od te­go, jak bę­dzie się kształ­to­wał ry­nek IPO w tym ro­ku. Wie­lu bro­ke­rów li­czy, że ak­tyw­niej­szy bę­dzie Skarb Pań­stwa. Oprócz ofer­ty PHN już te­raz Mi­ni­ster­stwo Skarbu za­po­wia­da, że bę­dzie chcia­ło spry­wa­ty­zo­wać m.in. Ener­gę i PKP Car­go.

Wiel­ką nie­wia­do­mą po­zo­sta­je na­to­miast po­sta­wa pry­wat­nych przed­się­biorstw. W ubie­głym ro­ku wie­le firm zde­cy­do­wa­ło się na za­wie­sze­nie bądź prze­su­nię­cie IPO z po­wo­du zbyt ni­skich wy­cen w sto­sun­ku do ich ocze­ki­wań.

Czy w tym ro­ku to się zmie­ni? W Komisji Nadzoru Finansowego jest te­raz  38 pro­spek­tów emi­syj­nych. Aż 22 po­stę­po­wania są za­wie­szo­ne. Bro­ke­rzy pod­kre­śla­ją, że de­cy­du­ją­cy wpływ na ry­nek IPO bę­dą mia­ły na­stro­je pa­nu­ją­ce na świa­to­wych ryn­kach.

– Za­kła­da­my, że ten rok dla war­szaw­skiej gieł­dy bę­dzie umiar­ko­wa­nie do­bry, a to z ko­lei mo­że się prze­ło­żyć na więk­szą ak­tyw­ność na ryn­ku IPO – mó­wi Ar­tur Iwań­ski, szef dzia­łu ana­liz DM PKO BP. – W na­szej oce­nie w tym ro­ku naj­le­piej na GPW bę­dą się za­cho­wy­wa­ły ma­łe spół­ki. Nie­wy­klu­czo­ne więc, że wzrost ich wy­cen przy­cią­gnie na ry­nek rów­nież no­we przed­się­bior­stwa. Lep­sze po­strze­ga­nie mniej­szych przed­się­biorstw mo­że bo­wiem do­pro­wa­dzić do sy­tu­acji, w któ­rej wy­ce­ny in­we­sto­rów bę­dą zbież­ne z ocze­ki­wa­nia­mi po­ten­cjal­nych emi­ten­tów – do­da­je.

prze­my­slaw.tych­ma­no­wicz@par­kiet.com

Firmy
Toya największe nadzieje na dalszy wzrost wyników wiąże z eksportem
Firmy
Grodno wypatruje ożywienia w nowych inwestycjach
Firmy
Dziś Rafako żegna się z giełdą. Co zrobić z akcjami?
Firmy
Ile spółki wydają na związki zawodowe? Kwoty mogą zaskakiwać
Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi