– One tylko przelały czarę goryczy. Inwestorzy już wcześniej zaczęli tracić zaufanie do spółki, w czym nie pomogło nieudane przejęcie Rottnerosa czy roszady w radzie nadzorczej i zarządzie – komentuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.
W II kwartale przychody Arctic Paper wyniosły 764 mln zł, strata operacyjna przekroczyła 95 mln zł, a strata netto prawie 92 mln zł. Rezultaty były dużo gorsze od prognoz analityków.
Spółka wyjaśnia, że na wyniki finansowe wpłynęły m.in. niekorzystne różnice kursowe i osłabienie popytu na wysokogatunkowy papier graficzny w Europie, przekładające się na spadek cen. W planach jest cięcie kosztów i optymalizacja produkcji. – Prowadzone inwestycje mają przyczynić się do poprawienia zyskowności – mówi Wolfgang Lübbert, prezes Arctic Paper.
Zdaniem Brymory, obserwacja obecnych tendencji rynkowych pozwala przypuszczać, że tak słaby kwartał jak miniony nie powinien się szybko powtórzyć. – Ceny kluczowej dla spółki celulozy liściastej spadły już o ponad 30 USD/t w reakcji na rosnące zapasy – mówi.
