Przesuwany już kilka razy termin upływał ostatniego dnia października. Niewiele wcześniej Rafako informowało o zerwaniu współpracy z chińskimi firmami, które miały przede wszystkim pomóc w uzyskaniu gwarancji bankowych – we wrześniu miała nawet zostać złożona Tauronowi promesa gwarancji od luksemburskiego oddziału Bank of China.
Rafako, które ma 99,99 proc. udziału w konsorcjum, stwierdziło jednak, że ma możliwość samodzielnego pozyskania gwarancji. Firma dopuszcza przy tym możliwość włączenia do projektu nowych partnerów. Na razie nie udziela bardziej szczegółowych informacji.
Wartość inwestycji w budowę nowych bloków energetycznych o mocy 800–910 MW w elektrowni Jaworzno wynosi 5,41 mld zł brutto.
Sytuacja Rafako poprawiła się dzięki porozumieniu w sprawie rozbudowy należącej do Polskiej Grupy Energetycznej elektrowni Opole. Raciborskie przedsiębiorstwo zleciło swój zakres prac przy projekcie francuskiemu Alstomowi, od którego otrzyma 67,5 mln zł wynagrodzenia za już zrealizowane roboty oraz około 650 mln zł za kolejne prace, które będą zlecane w trakcie budowy.
W czwartek kurs Rafako spadł o xxx proc., do xxx zł. Papiery zaczęły tanieć od wtorku (wtedy pojawił się komunikat o zerwaniu współpracy z firmami z Chin), jednak kurs był w trendzie wzrostowym od początku września. W tym czasie wycena producenta kotłów wzrosła o 72 proc., do 494 mln zł.